Wpis z mikrobloga

Bramki istnieją - nie wiem czy bezpłatne, ale korzystam z bramki na swoim koncie Orange. Wysyłam tak wytyczne kierowcom którzy nie są into internety.
  • Odpowiedz
@mateoaka: @fordomaniak: Pamiętam. Nic tak nie bolało jak odebranie tel przez kogos jak puszczało mu się sygnał. :(

Na puszczanie sygnałów sumie też był szał macicy. Dupeczki jak się wyrywało to można było się pochwalić ile razy sygnał "odpuściła" :D I pamiętam też jak robiłem szał telefonem jak nauczyciele w szkole (jak ich było stać) przychodzili z jakimiś motorollami wielkości mojego piórnika a ja miałem siemensa c35i i grałem w
  • Odpowiedz
@Royalekk: Jeszcze niedawno była bramka Play z której mozna było dzwonić. Wystarczyło się zalogować i za granicą mozna było dzwonić na takich samych zasadach jakby bylo się w Polsce. Szkoda, że zrezygnowali z projektu i nie kontynuowali tego.
  • Odpowiedz
@Szaber na 2 dyskietkach do dziś (o ile już się nie rozmagnesowały) mam moją pracę magisterską.
Dlaczego na 2?
Na jednej tekst, a wykresy na osobnej, bo się nie zmieściło na jednej.
Takie były wymagania dziekanatu.
Dostarczyć magisterkę na dyskietkach + wydrukowaną kilka razy dla recenzenta itd.
  • Odpowiedz