[donpokemon]

Zdjęcie nie jest moje, ale w #mordornadomaniewskiej to (niestety) nic szczególnego ;)

#warszawa #parkowanie

[polik95]

@donpokemon: kopałbym po ryju

[Piguua]

@polik95: Idziesz po śniegu obok > udajesz, że tracisz równowagę i z impetem wbijasz się łokciem w maskę > maską wygięta i będzie trzeba bulić.

[wisniowySz]

@Piguua: ja bym z impetem przy wywracaniu się kopnął w reflektor

[ZaQ_1]

@donpokemon: rysowałbym

[Piguua]

@wisniowySz: Mała szansa, że rozbijesz :/

[dianabol]

@donpokemon: Można dzwonić po policję?

[b.....u]

@donpokemon: Przed Tulipanem, norma w Mordorze. Na szczęście mam miejsce w podziemnym :)

[wisniowySz]

@Piguua: Można mniej drastycznie - zadzwonić po policję/straż miejską + po Sebiowemu zostawić solidną plwocinę na masce/bocznej szybie.

[p.....e]

@donpokemon: standardowo, plebs dostał furę w leasing i czuje się królem życia

[donpokemon]

@blubi_su: Ja na szczęście też!

[Marcinorlean]

@donpokemon: Masz moje pozwolenie żeby przejść po aucie

[donpokemon]

@Marcinorlean: Kusi. Tym bardziej, że siedzę całkiem blisko tej ulicy.

[b.....u]

@donpokemon zaraz będę tam szedł na obiad :)

[yacolek]

wbijasz się łokciem w maskę > maską wygięta i będzie trzeba bulić.

ja bym z impetem przy wywracaniu się kopnął w reflektor

rysowałbym

@Piguua: @wisniowySz: @ZaQ_1: szczerze mówiac to niczym nie różnicie się mentalnei od tego gościa, który tak postawił auto. Się dzwoni po straż miejską i tyle, bez burackiego niszczenia komus auta

standardowo, plebs dostał furę w leasing i czuje się królem życia

@peperepe: czy wyzywania od

[donpokemon]

@blubi_su: ulep mu karnego #!$%@? ze śniegu na masce lub dachu ;)

[p.....e]

@yacolek: eh, nie chce mi się dyskutować, po prostu za dużo widziałem w korpo, polska mentalność

[Piguua]

@yacolek: Ja tylko napisałem jedną z wielu możliwości ;) Poza tym zmuszając kogoś do ominięcia samochodu idąc po śniegu jest wysoce prawdopodobnym wywrócenie się i uszkodzenie samochodu.

[yacolek]

Poza tym zmuszając kogoś do ominięcia samochodu idąc po śniegu jest wysoce prawdopodobnym wywrócenie się i uszkodzenie samochodu.

@Piguua: jak ktoś ma downa i jest zawistnym polakiem, to tak. normalny człowiek przejdzie i to zignoruje (co nie jest wskazane, ale popularne), albo chociaz wezwie straż miejską i tyle.

[Fidelis]

@yacolek:

Się dzwoni po straż miejską i tyle

Zarówno SM jak i policja mają to gdzieś, bo sami tak parkują:

[yacolek]

@Fidelis: rozwiązania tego problemu trzeba szukać w innym miejscu. Ale na bank nie jest nim niszczenie komuś auta.