Wpis z mikrobloga

Czołem Mireczki, potrzebuję waszej pomocy. Biorę udział w takim projekcie unijnym http://mlodziaktywni.projektyefs.pl/o-projekcie/ W wymaganiach jest ażeby być zupełnie biernym życiowo co rodzi taki problem, że nie jest się wtedy ubezpieczonym. O tym było wiadomo od początku i dobrowolnie się na to zgodziłem, hehe yolo jakoś wytrzymam. Niestety zaczęło mnie rozbierać choroba, a do podjęcia staży na oko jeszcze z miesiąc.

I tu moje pytanie do Was: czy jest jakiś sposób, żeby ubezpieczyć się ale nie płacić tych 400zł opłaty za miesięczne składkę? A może pokpić cały ten projekt i iść się zarejestrować jako bezrobotny? Jednorazowa wizyta prywatnie?

Z góry dziękuję za rady wszelakie.

#zdrowie #ubezpieczenia #pytanie #pytaniedoeksperta #nfz