Wpis z mikrobloga

#epapierosy
Tak sobie właśnie uświadomiłem - dziś mija dokładnie rok od momentu, kiedy ostatni raz zapaliłem papierosa i równocześnie rok używania elektroników i kontaktu z tym tagiem.

Kurde, pamiętam, jak gunwo wiedziałem o wapowaniu (rok temu było to jeszcze e palenie a tagi były dwa, za to z połową obecnych subskrypcji), jak tydzień po tygodniu dochodziłem do czegoś nowego, uczyłem się, kombinowałem. Ten tag stał się moim drugim domem - setki komentarzy, dziesiątki wpisów, dyskusje (czasem kończone czarnolistowaniem interlokutora)...

Fajnie, kurde, cieszę się i z tego, że nie palę i z tego, że znalazłem grupę zajefajnych ludzi, z ktorymi mogę w jakiś wirtualny sposób spędzać czas.

Dzięki Wam wszystkim, wapujące Mirki!
Ciasta nie jem, to chociaż zarzucę sobie Nonna's Cake 5% jako liquid ;)
  • 26
  • Odpowiedz
@Waspin mi już półtora tutaj stuknelo :o choć nie udzielalem się w takim stopniu jak Ty, każdy wpis zaliczony i na pewno nie jednego się od Ciebie nauczyłem. Ja co prawda niedawno zacząłem znów popalac szlugi (po ponad roku czystości) , ale w sumie nie przerzucalem się nawet z zamiarem całkowitego rzucenia. Wytrwałości!
  • Odpowiedz
@Sofa: W sumie może to zboczenie, ale kupuję małe półtoraki Jadwigi 0,2l z Apisa i piję tak, jak innym się zdarza piwo. Mam słabość do miodów.
  • Odpowiedz
@Sofa: czy da sie zyc sto lat? da sie - wystarczy jesc zdrowo, nie pic, nie cpac, nie palic, zamiast siedziec na kanapie - uprawiac sport, unikac przygodnego seksu i (bonusowo) byc dobrym czlowiekiem. i mozna zyc 100lat. tylko, kurde, po co?
;-)
btw - Ty chyba yerbe pijesz. gdzie zamawiac?
@Waspin: mad props Cumplu :-)
  • Odpowiedz