Wpis z mikrobloga

@nynu: generalnie jestem typem kanapowca, ale jak jadę nad morze/jezioro, to zawsze szukam czegoś, żeby aktywnie spędzić czas, a nie leżeć chujem do góry na plaży. Poopalać się mogę przez pół godziny, góra godzinę. Wolę poudawać, że umiem grać w siatkówkę, poskakać, popływać...
  • Odpowiedz
Byłam nad morzem i wstydziłam się bikini - przez cały wyjazd byłam w spodenkach do kolan i koszulce osłaniającej ramiona a i tak byłam ciągle w stresie że dużo ciała pokazuję.


@Hannahalla: jesli siostra przełożona nie miała pretensji to chyba wszystko ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dzikikubon: że niby odżywiają się zdrowo, a w domu w---------ą mielone z pyrami ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mamrotekk: arbuz, czyli woda z cukrem, zdrowy? Nie krytykuję - bo uwielbiam i potrafię pół zeżreć za jednym posiedzeniem - ino pytam :)
  • Odpowiedz
@Turqi: No możliwe :D w sumie, jak żyje nie widziałem żeby ktoś na plaże "targał" arbuza ;)


@Drake1: teraz są wygodne czasy to się bierze z reguły arbuza pociętego w szczelnym pojemniku, najlepiej w lodówce turystycznej ;)
Ale za szczeniaka, jak żyliśmy w Libii, to pamiętam że się brało arbuzy i zakopywało w plaży na odcinku który przemywały fale. Potem się wykopywało i był cudownie zimny :)
  • Odpowiedz
dlaczego mirki jak zawsze muszą pisać że owoce są niezdrowe bo mają cukier xD tak ktoś wsypuję białą sacharozę do arbuza a potem jest kaloryczny

owoce mają mnóstwo witamin i naprawdę są zdrowsze od tłustego posiłku po lewej, zresztą w upał arbuz jest idealny

ale trzeba jeść kiełbasę bo ma BIAŁKO
  • Odpowiedz