Wpis z mikrobloga

Mireczki, taka sytuacja dzis. Jestesmy w mediolanie docelowo na mecz dziś wieczorem Inter-Fiorentina, wczoraj przy okazji odwiedzilismy stadion Genui gdzie grali z Juve / swoja droga bardzo fajny mecz/. Dzis przed poludniem wypad na dworzec główny w mediolanie i akurat wypatrzylismy autobus Fiorentiny, jakies 15-20 osob czeka na pilkarzy. Ale super, przeciez w zespole z Florencji "gra" nasz rodak Bartek Dragowski, to przybijemy piatke i sie razem posmiejemy, zyczymy powodzenia itp. Po chwili idą piłkarze, selfiaki, piatki przybite, zarty. Niestety, Bartek mega skupiony przed meczem, sluchawki na uszach, nikogo nie zauwaza, wiadomo wazny mecz, za to jego kolega z zespolu Tatarusanu / dzis sam, bez Malegorusanu i Mamyrusanu, pewnie ogarniaja mediolanskie galerie/, zatrzymal sie na chwile, pogadal, foteczki itp, super mily koles. Paulo Sousa - trener- do kazdego podszedl, duzo selfiakow, bardzo pozytywnie. Jak widac, mozna byc pilkarzem i "pilkarzem". Ps uprzedzajac - nie sa to zale, a jedynie ciekawostka. Jak ktos bedzie zainteresowany, to moge wrzucic pare fotek z wczorajszego meczu. #pilkanozna #seriea #juventus #inter #fiorentina i troche #jagiellonia
Pobierz dppvj87 - Mireczki, taka sytuacja dzis. Jestesmy w mediolanie docelowo na mecz dziś w...
źródło: comment_Q61PdBGAUtTp9AOz188bxvJgCobf3giE.jpg
  • 5