Aktywne Wpisy
pakoraban +68
Mirki, macie w życiu osoby, których nie możecie zapomnieć pomimo upływu wielu lat? Chodzi mi o jakieś platoniczne miłości, obiekty westchnień. Ja do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić, nawet zajęcie się czymś nie pomaga
Vagabund +23
Za jakies 5 godzin bede w Polsce (。◕‿‿◕。)
Plujta, mówta co chceta. Tego uczucia nie da się opisac
Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu
#emigracja
Plujta, mówta co chceta. Tego uczucia nie da się opisac
Pozdrawiam cieplutko i udanego weekendu
#emigracja
Nienawidzę tego chorego, bandyckiego kraju! Zewsząd słyszę że jest super, ludzie się bogacą, jest zajebiście. No chyba #!$%@? nie wszystkim. Od małego słyszałem ucz się, idź na studia, będziesz kimś. #!$%@?, a nie kimś. Jak nie znasz ludzi, albo nie masz kasy na łapówki to do końca życia będziesz egzystował, a nie żył. Już będąc na studiach, pracowałem na cały etat, żeby mieć co wpisać potem w CV (studiowałem dziennie). Mam teraz 26 lat, 3 lata doświadczenia zawodowego, biegły angielski, umiem office. I co? 2500 #!$%@? netto. Mieszkam z różowym paskiem w Warszawie, oboje zarabiamy tyle samo - jedyny plus, że oboje na umowę o pracę. Za mieszkanie nie płacimy za dużo, bo około 1300 zł ze wszystkimi opłatami (37 m2). I na co nas stać? Żeby jak #!$%@? karaluchy egzystować. Od 1 do 1, żadnych szaleństw, spontanów, bo nas na to nie stać. Powiecie zmień pracę, ok. Wysyłam CV, dzwoni jakaś młoda #!$%@?, pada pytanie: jakie są Pana wymagania finansowe? Ja że 3500 zł netto. A ona, e to nie, nara. Nawet jak już pójdziesz na rozmowę, to #!$%@? pytania typu: gdzie się Pan widzi za 5 lat? No #!$%@?, w piździe. Ja po prostu chcę żyć jak moi rówieśnicy z zachodu: pracować i godnie zarabiać, żeby mnie było stać i na wycieczkę do ciepłych krajów, i na wyjście do restauracji. Ale nie, w tej #!$%@? Polsce jak w lesie.
PS. Powiecie:wyjedź za granicę. Nie chcę: tu mam przyjaciół, rodzinę, tu chcę godnie żyć.
PS 2. Wyżaliłem się.
#zalesie #gorzkiezale #polska
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: No stary, to jeśli w to uwierzyłeś, to pozdro. Uczyć się i pójść na studia może #!$%@? każdy. I każdy to robi. Nie dziw się zatem, że masz jak każdy. Elo.
Zaakceptował: Asterling
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
@bisqik - oczywiście że brałem pod uwagę big4 i HR, ale jest jeden problem - w praktycznie każdym ogłoszeniu, nawet na asystenta/referenta chcą doświadczenia. Chore to jest, że żeby coś zacząć nowego, trzeba mieć doświadczenie.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: więc pozostaje Ci tkwienie w obecnej sytuacji ;)
@AnonimoweMirkoWyznania: No to chyba po doktoracie...
Jezeli z pracy jedyne co czerpiesz to pieniądze i masz biegły angielski to wyjedź na zachód.
W Polsce standard zycia ktory opisujesz osiągniesz dopiero gdy będziesz zarabiał ponad 8000pln, a twoja kobieta w bezstresowej gownopracy jakieś 3000-4000 oczywiście obie kwoty netto
Dlaczego tak mowię?
Rata za mieszkanie 2000pln
Rata za wyposażenie mieszkania 1000pln
Żarcie
@Ksurix: Gniję trochę z takiego wyśmiewania umiejętności obsługi office'a podczas gdy 95% ludzi nie potrafi nawet sformatować tekstu w Wordzie tylko robią to spcjami, enterami i tabami xD. Nie wspominając już o takim kosmosie jak np. generowanie spisu treści czy używanie stylów.
@PierDacze: Ile trzeba #!$%@?ć, żeby miesięcznie wydawać 2.5k na samo
A jeśli chodzi o to pieprzenie wykopków to nie słuchaj ich, że w Warszawie dostaniesz 3500 na łapę od tak. Poza IT nikt tyle nie płaci. Kropka. Nawet w Big4 na start bez nadgodzin wyjdzie coś ok. tego.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora