Wpis z mikrobloga

@Rience93: pewnie była słabo reklamowana na Zachodzie. Poza tym to nie są typowe klimaty dla odbiorców z zachodu, nie ma super bohatera, który ratuje Świat (czyli Murikę, fuck yeah!).
Metro się lepiej przyjęło, bo jest poprowadzone po sznurze, dużo tam akcji, no i było widocznie lepiej promowane, ale tyż bym nie powiedział, że zrobiło furorę.

W dodatku dzisiejsza "młodzież" Prypeć i Czarnobyl kojarzy przeważnie z Modern Warfare. ( ͡° ʖ
  • Odpowiedz
@grafikulus: @mayo: Stalker jest dosyć znaną grą na zachodzie, a że furory nie zrobiła to efekt licznych błędów i problemów ze znalezieniem dystrybutora, bo gdy wychodził ta gra była od strony gameplayu dziwadłem (nikt wtedy jeszcze nie robił takich gier z pogranicza RPG i FPS z domieszką klimatów przetrwania i survival-horroru) co sprawiało że wydawcy na zachodzie bali się że tak umoczą kasę.

Kilka lat później pojawiają się pierwsze popularne
  • Odpowiedz
@rebel101: No mogło poniekąd tak być. A co do błędów, to akurat mnie utkwiły w pamięci szczególnie te z Czystego Nieba - momentami się grać w to nie dało, bo się wywalało wszystko. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz