Wpis z mikrobloga

@Szaber: świete słowa... człowiek budził się na pętli i pozamiatane, albo spanie na chodzące kończące się niejednokrotnie w żywopłocie... kiedys z Gliwic do Chorzowa ponad trzy godziny jechałem i nie pamiętam jak tylko że jak sie ocknąłem to dojeżdzałem do Chorzowa rynku od strony Katowic...