Wpis z mikrobloga

Czy też wam się zdarza, że wasz #rozowypasek opowiada z przejęciem historię co jej się ostatnio przytrafiło i że podrywał ją jakiś koleś, ale ona była nieugięta i mu tylko powiedziała, że ma chłopaka. Ale on potem próbował kilka razy zagadywać i wyciągnąć numer. I że ona nie wiedziała co robić i inne takie bzdury.
Od 2 czy 3 moich byłych dziewczyn kiedyś usłyszałem takie historie. Nie wiem czy miałem być bardziej zazdrosny czy co?
Chyba wszystko zwalę na #logikarozowychpaskow
  • 7
@Traczowa dzięki! będę wiedział na zaś ;) trochę zagrywka a'la moja znajoma co specjalnie kondomy w swoim pokoju gdzieś za łóżko wrzucała, żeby przypadkiem jej chłopak odkrył i był zazdrosny ;)