Wpis z mikrobloga

@cropdd: W zarażonych wirusem HIV też brylują i gdy np. w Afryce powoli liczba zarażeń spada, w Rosji wg. statystyk w ciągu ostatnich 5 lat prędkość wzrostu poszybowała o 50% (nie mówiąc już o tym, że ilość zarażonych w tym okresie wynosiła tyle co w Eu.Zach. i obu Amrykał niemal łącznie) xD
  • Odpowiedz
@Glos_z_sali: Wystarczy poszukać. Chociażby to:
"Podobnie jak w innych krajach zakazujących aborcji, także w Polsce występuje zjawisko „podziemia aborcyjnego”, tj. przeprowadzania nielegalnych zabiegów przerywania ciąży. Zachodzi też zjawisko tzw. „turystyki aborcyjnej” – wyjazdów za granicę do krajów, w których prawo nie zakazuje aborcji na życzenie, w celu przeprowadzenia tam zabiegu. Nie jest to w żaden sposób sprzeczne z polskim prawem.
Według Federy w Polsce rocznie wykonuje się ponad 100 tys.
  • Odpowiedz
@Hylfnur: I to mają być dane? To są co najwyżej szacunki i to pod z góry założoną tezę:

Według Federy w Polsce rocznie wykonuje się ponad 100 tys. zabiegów

a za chwilę

aborcja na życzenie była legalna: w 1990 -
  • Odpowiedz
@Glos_z_sali: Jprdl. Masz chociaż maturę podstawową z matematyki? W Holandii jest najmniejszy odsetek aborcji. Holandia jest 2.5 razy mniejsza niż Polska. Tam aborcja jest legalna. TROCHĘ #!$%@? DZIWNE ŻE 2.5 RAZA WIĘKSZA POPULACJA PRZEPROWADZA MNIEJ ABORCJI. MOŻE NIELEGALNOŚĆ WPŁYWA NA OFICJALNE STATYSTYKI.
Ale kuce wiedzo wincyj. Jak już sobie przeklejasz argumenty :

a za chwilę

aborcja na życzenie była legalna: w 1990 - 59
  • Odpowiedz