[Zefir_Zdobywca]

Mirki, co może być przyczyną kwaśnego piwa? Kwaśne, ale do wypicia, procenty są, zapach, kolor i piana ok. Robione z brewkitu Coopersa Real Ale z glukozą. Czy powodem może być nadmierne napowietrzenie brzeczki? Czy szybka fermentacja mogła mieć znaczenie? W czwartek popołudniu nastawiona, w poniedziałek koło południa koniec, przewidywany czas był 4-7 dni, więc mieści się w widełkach, temperatury utrzymywana była na stałym poziomie 23-24 stopni, zalecene 21-27C. Piwo rozlane było dopiero w czwartek. Sterylność zachowana. Przy rozlewaniu kwas niesamowity, po tygodniu w butelce dużo lepiej nie jest, jest szansa na poprawę? To pierwsza warka, drugi nastaw pszenicznego wyszedł dobrze. Noob here, więc proszę o rady gdzie popełniłem błąd.
#piwowarstwo

[Lrrr]

@Zefir_Zdobywca: popełniłeś błąd używając brewkitu coopersa. Pewnie to zasługa brewkitu aczkolwiek infekcja też jest możliwa. Zobacz za jakiś czas czy ci piwo nie wychodzi z butelki. Also czy to piwo dofermentowało ci do końca?

[Zefir_Zdobywca]

@Lrrr: Odfermentowało do końca, co jest nie tak z brewkitami coopersa?

[kontra]

@Zefir_Zdobywca: miewają kwaśny smak.

[MariuszMickiewicz]

@Zefir_Zdobywca: to już drugi taki przypadek w tym tygodniu, przejrzyj tag.
23-24 w pokoju to 24-26 w fermentorze, glukoza odfermentowuje do 0 a ekstrakty Coopersa też mocno
odfermentowują. Może gdybyś zamiast glukozy dał puchę ekstraktu, tylko po co? Nie lepiej zacierać.
To proste jak drut

[Zefir_Zdobywca]

@MariuszMickiewicz: Jasne, że lepiej zacierać, ale nie zawsze rzucanie się na głęboką wodę jest najlepszym rozwiązaniem.

[MariuszMickiewicz]

@Zefir_Zdobywca: no to ty się dalej nie rzucaj na głęboką a ja dziś wieczorem zasuwam do piwniczki po pysznego stoucika.
Jak już musisz to sam kup ekstrakty, chmiel i drożdże i pilnuj temperatur, z reguły w dolnym zakresie jest lepiej

[Zefir_Zdobywca]

@MariuszMickiewicz: No to sobie schodź, nic mnie to nie obchodzi, zadałem pytanie, nie potrzebuję życiowych rad i wytyczania ścieżek rozwoju od piwowara neofity

[kontra]

@Zefir_Zdobywca: zacieranie nie jest jakąś strasznie głęboką wodą - to nie jest trudne, po prostu wymaga więcej pracy i sprzętu ;)

Ale wracając do Ciebie - problemu mogła dołożyć wysoka temperatura. Fermentuj w niższej (ok. 20). No i rozważ odejście od brewkitów na rzecz ekstraktów słodowych i chmieli, to niewiele trudniejsze, a dużo lepsze rozwiązanie.

[Zefir_Zdobywca]

@kontra: Wiem, że nie jest to trudne i najpewniej kolejne warki będą zacierane, jedyne co mnie w tej chwili ogranicza to budżet ;). Z temperaturą postaram się powalczyć,a co do zacieranie to nie sama sugestia, z resztą słuszna mnie zbulwersowała, ale sposob jej przekazania przez tego gamonia wyżej ;)

[Amaurosis]

@Zefir_Zdobywca:
1) 7 dni fermentacji - #!$%@?! wyrzucić, spalić, zniszczyć te wszystkie instrukcje. Przy kolejnym -
jak nie chmielisz na zimno to zostaw na te 2-3tygodnie zamknij pokrywę i nie zaglądaj, nie mierz i w ogóle nic nie rób - serio.
2) Po czym stwierdziłeś że fermentacja się skończyła? bulkanie czy mierzyłeś blg?
3) Kwas może wskazywać infekcje bakteryjną - jak wyglądała powierzchnia piwa podczas rozlewu? W bulbulatorze była woda? piwo

[MariuszMickiewicz]

@Zefir_Zdobywca: chlopie więcej dystansu do siebie i innych i nie obrazaj bo to piwowarom nie przystoi. Dwa razy odpowiedzialem ci rzeczowo a ty sie czepiasz jakiejs #!$%@?

[Wafellini]

@Zefir_Zdobywca: brewkity na glukozie tak maja.

Do tego mozesz sprawdzic twardosc wody, do ciemnych, angielskich ale dobra jest woda twarda (mocniej zasadowa), bo nautralizuje kwasnosc palonego ziarna.