Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki.
Dostałem dzisiaj przesyłkę od majfrenda. Wysłana była DHLem. Chińczyk zadeklarował wartość na 41,93$. No i teraz w czym rzecz. Kurier zarządał opłaty celnej w wysokości 103zl. Mimo deklaracji mojego przyjaciela agencja celna DHL doliczyła "statystyczną opłatę" za transport. Wyszła im więc podstawa do opodatkowania w wysokości 448zł (!). Tłumaczą to tym, że sprzedawca nie zawarł informacji, że transport był wliczony w tą kwotę. Nie miałem nawet szansy (jak w przypadku załatwiania takich spraw z UC) na wysłanie wyjaśnień, dowodu zakupu, itp. Zasugerowałem się tą informacją i wysłałem roszczeniową wiadomość do sprzedawcy z prośbą o zwrot różnicy między VATem który powinienem zapłacić a tym który mi naliczono. Póki co nie mam odpowiedzi. Chciałem zapytać o Wasze doświadczenie. Mieliście podobną sytuację? Męczyć chińczyka czy DHL?
#aliexpress #dhl #chinskiecuda i troche #zalesie
  • 11
@AliPaczka: Pani z agencji stwierdziła, że korekta jest u nich płatna, więc mi się to nie opłaca. Jak to możliwe, że mają takie procedury? To szkodzi nie tylko mnie, ale i im. Kasa i tak w całości idzie do UC a im zostaje tylko mój wkur... Serio każda paczka która idzie DHLem i nie ma na niej informacji o kosztach transportu dostaje taki bonus?
Pani w agencji w takim razie kłamie.


@Latoslaw:

nie wiem co masz zaplacic, wiec nie wiem, czy klamie, czy nie. Przewoznicy zwykle maja oplaty za posrednictwo (przekazanie kasy, przedstawienie do odprawy celnej) czy wlasnie za poprawe wyliczen :D

Jak nie z jednej strony, to z drugiej trza strzyc owieczki :D