[smyl]

Plusuj, jeśli popierasz Donalda Trumpa.

Jeśli popierasz Hillary Clinton, plusuj pierwszy komentarz.

Rok po wyborach (9.11.2017) zawołam Was wszystkich i zobaczymy, kto miał rację, czy jakaś grupa zawiodła się na swoim kandydacie i zmieniła zdanie, czy każdy pozostał przy swoim.

#amerykawybiera2016 #trump #4konserwy #neuropa

[smyl]

@smyl: jeśli popierasz Clinton, plusuj ten komentarz.

[f.....r]

fucking hell

[MentalnaJemiola]

@Jestem_Tutaj: inaczej nie wyżebrałby gorących xD

[f.....r]

@MentalnaJemiola: you gotta do what you gotta do...

[r.....7]

@smyl: wypok wprowadził ankiety, polecam. A jakbym był Amerykaninem to poważnie zastanawiałbym się nad zrobieniem kupy na karcie wyborczej, idealnie oddałoby to poziom kandydatów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[smyl]

@Jestem_Tutaj: @MentalnaJemiola: przecież w ankiecie nie widać, kto jak głosował, jak bym zawołał głosujących?

@Jestem_Tutaj: @fenr7r: przepraszam, że usunąłem wasze komentarze, ale mój miał być pierwszy, a się zagapiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dzonzi]

@smyl: jak polaczki mogą się zawiść jak to będzie prezydent USA?

[f.....r]

@kotym wtf xD

[smyl]

@rudy2007: no i trzeci. Jak zawołam za rok głosujących na Trumpa w ankiecie?

[PiccoloColo]

@smyl Nie popieram nikogo.
Wołaj mnie i plusujących mój komentarz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie usuwaj konta!

[f.....r]

przepraszam, że usunąłem wasze komentarze, ale mój miał być pierwszy, a się zagapiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@smyl: to jest autorytaryzm, pewnie trumpa popierasz ;(

[f.....r]

@smyl: a co Garym "what is aleppo" Johnsonem i Jill " Erase the student debt" Stein?

[Jestem_Tutaj]

@smyl: lepiej pod wpisem wstawić ich foty

[r.....7]

@smyl: za rok to nas Putin podbije albo Hilaria Klintonowa rozora ziemię trzecią wojną światową. ;)

[baRRets]

@smyl: Jako obywatel USA byłbym zawiedziony już po wynikach prawyborów w obu partiach...

[olektrolek]

HC reprezentuje interesy tych co rządzą światem. Banki korporacje brudne interesy.

[Joz]

@smyl: Plusuj ten komentarz jeśli od początku kampanii popierałeś Berniego Sandersa, więc będziesz zawiedziony wynikiem wyborów bez względu na to kto je ostatecznie wygra.