Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +103
Trochę się zastanawiałam, czy opisać tu swoje traumy, ale zdecydowałam, póki co, że to zrobię. Chociaż nie sądzę, żebyście byli dobrym audytorium. Będzie długie.
Kiedyś poznałam tu pewnego wykopka. Takiego lubianego i szanowanego. Co siedział na nocnej i miał dużo plusów pod wpisami i kilku kolegow z mirko. Oczywiście ignorowałam wszystkie redflagi, ktore podejrzewam, teraz by juz nie umknęły mojej uwadze. Czemu tak robiłam, nie wiem. Nałożyło się na to mnóstwo czynników,
Kiedyś poznałam tu pewnego wykopka. Takiego lubianego i szanowanego. Co siedział na nocnej i miał dużo plusów pod wpisami i kilku kolegow z mirko. Oczywiście ignorowałam wszystkie redflagi, ktore podejrzewam, teraz by juz nie umknęły mojej uwadze. Czemu tak robiłam, nie wiem. Nałożyło się na to mnóstwo czynników,
InnyWymiar90 +69
Chyba jeszcze nie było #pokazplecy xd
źródło: temp_file173842924659001541
Pobierz
Aktywne Znaleziska
#gownowpis #przemyslenia #logikarozowychpaskow
@samseusun: Jest.
Na litość boską Wpis jest skierowany do kobiet, które w tym fakcie przesadzają, nie do normalnych dziewczyn, które mają w miłości pecha czy trafiają na debili. Nie popadaj ze skrajności w skrajność i nie manipuluj sensem wypowiedzi. Zastanawiałem się, czy ta sytuacja nie jest między innymi spowodowana faktem, że więcej jest mężczyzn niż kobiet. Coś 52% do
@janeeyrie: Czyli po prostu nie dojrzała do związku i traktuje potencjalnych partnerów bez jakiegoś większego szacunku. A potem ręka w nocniku i trzeba nauczyć się żyć z
@dnasstorm: No tak, ale ja właśnie tylko pytam - co to znaczy "wybrzydzanie" i co wybrzydzaniem nie jest? Co trzeba zrobić, żeby nie zostać posądzoną o wybrzydzanie, być w związku z kimś, kogo się już nie chce?
@janeeyrie: $$$ - do tego się sprowadza co napisał OP - mieszkanie, samochód, firma. Ty to ładnie potwierdziłaś, bo taki jest "fajny". Takie właśnie są kobiety - zamiast pomóc coś razem budować, chcą na gotowe przychodzić.
@Marbarella: Jak jesteś 7/10 i masz chłopa 7/10, który nie jest życiową #!$%@?ą ani nie jest dupkiem, to jak nadal ci mało, to wybrzydzasz. Oczywiście duży skrót myślowy. Ale jak któryś z kolei chłop tego poziomu jest "be", to znaczy, że coś tu jest z kimś nie tak i prawdopodobnie nie z tymi kolesiami. Raz można się pomylić. Dwa też. No nawet trzy razy. Ale powyżej to już raczej nie chodzi o facetów. Nawet w jakichś badaniach socjologicznych im wyszło, że jak kobieta jest chyba po 5 związkach to już generalnie można wywalić do śmietnika. Ryzyko rozpadu kolejnego związku jest tak duże, że szkoda nawet próbować. Statystyki są niestety brutalne. Ale u facetów pewnie podobnie to wygląda.
A problem z laskami o których pisze OP jest taki, że one sobie ciągle dodają ficzerów do facetów. W sensie jak jeden był bogaty, to teraz niech wszyscy będą bogaci. Jak jeden był przystojny, to teraz w sumie każdy następny też powinien. I po pewnym czasie tworzy się "idealny zlepek", który fizycznie nie istnieje a nawet jak istnieje, to karyną mógłby co najwyżej gardzić dla sportu. Zamiast po prostu ustawić poprzeczkę na poziomie osiągalnym po pierwsze przez faceta a po drugie przez siebie aby faceta o takiej poprzeczce w ogóle interesować, to marzą o książętach o wyglądzie z okładek Men's Health, którzy rozbijają się mercedesami po klubach w Londynie, bo na serialach widziały, że tak żyją ludzie sukcesu i one też tak chcą xD I czekają latami na tego wymarzonego księcia zamiast pogodzić się po prostu z losem, że nie każda będzie żoną Lewandowskiego czy innego życiowego farciarza i trzeba rozgrywać karty w inny sposób - ot znaleźć sobie chłopa z którym fajnie spędza się czas, który nie jest pierdołą i zająć się czymś innym w życiu niż huśtaniem dupskiem po klubach próbując złowić księcia. I to jej nabije znacznie dużo więcej matrymonialnej wartości, która się utrzyma nawet jakby w tym związku nie wyszło. Bo np. będzie umieć gotować, będzie mieć jakieś hobby, zainteresowania,
A tak na poważnie to widać, że masz duże pojęcie o tego typu stosunkach.
Chodzi o to, że nierealne oczekiwania się nie opłacają.
Chodzi o to, że za "fajnego faceta" kobiety uważają może top 20% populacji. To na serio znaczące. Z badań wynika interesująca prawidłowość. Gdy kobiety oceniają jednego faceta po drugim, a potem podliczysz wyniki, to wychodzi na to, że oceniły 80% facetów jako... "poniżej przeciętnej" (!). Ich pojęcie przeciętności jest statystycznie wypaczone, a "przeciętniaka" to praktycznie
@Sh1eldeR: To dlaczego masz bordo na wypoku zamiast wyrywać hot 20-tki?
( ͡º ͜ʖ͡º)
Kto powiedział, że zamiast? :D
A kto powiedział, że robię to na wykopie?
Srsly, nie wiem czy to dla Ciebie takie dziwne, czy zaskakujące, ale jakoś pisanie tutaj shitpostów (to głównie te o dupach dały mi ranking/followersów) nie zajmuje mi tyle wolnego czasu, żeby nie zostało go na wiele innych rzeczy. Mam całkiem sporą listę zainteresowań/hobby, ale jakbym ją wymieniał, shitposty czy kwestie damsko-męskie nawet by mi pewnie nie przyszły
@janeeyrie: tylko sie usmiechne, z kim ty sie zadajesz? czy po prostu pasuje ci to do teorii?