Wpis z mikrobloga

Mam pracę ale chciałbym ją zmienić ponieważ osiągnąłem w niej wszystko co było możliwe a nawet więcej. Mam duże chęci rozwoju w innej branży (IT) związaną z moim wykształceniem ale nie mam jakoś w niej za dużo umiejętności ( ͡° ͜ʖ ͡°) W obecnej pracy trzymają mnie dobre zarobki jak dla mnie i dookoła słyszę "gdzie ci będzie lepiej". Za zmianę pracy zabieram się już dobre parę miesięcy :/ Kiedy już jestem zdecydowany podjąć krok to sobie przypominam innych ludzi, starszych odemnie pracujących w kebabach czy pizzeriach, którzy mniej zarabiają, więcej robią itd i z chęcią by się ze mną zamienili :/ Przez to właśnie ciągle zwlekam. Jestem przed 25 rokiem życia :D Pragnę rozwoju ale jednak mam obawy i nie wiem czy zrobić krok do tyłu żeby potem zrobić dwa w przód (,)

Jest jakiś psycholog na mikro ? ( ͡º ͜ʖ͡º)

#pracbaza #psychologia #praca #obawy #zmiany #pomocy
  • 14
@RadiOBagdaD: Szafrański w książce Finansowy Ninja napisał, że 25 to taki wiek, w którym możesz ryzykować, bo będziesz jeszcze miał czas na to, żeby naprawić ewentualnie błędy. Czyli de facto, podejmuj ryzyko teraz, póki możesz - za kilka lat będziesz miał żonę, dzieci, kredyt, i takie zabawy będą jeszcze trudniejsze. Jeśli chcesz protip, to odłóż kasę na pół roku życia w obecnym standardzie, a dzień po tym złóż wypowiedzenie.
@Krzy___ek: To też jest dobry pomysł, kwestia biznesu który by nie wymagał dużej ilości czasu. W pracy może luz ale od 8 do 16 trzeba być ;) Ale dziękuję, zastanowię się nad takim rozwiązaniem.

@jabl: Fakt, żony i dzieci jeszcze nie mam, jeśli chodzi o oszczędności to są i starczą na jakiś czas. Będę musiał się odważyć i zrobić coś bo w obecnej pracy grozi mi wypalenie... dzięki ;)
@RadiOBagdaD: jeśli masz oszczędności, to napisz wypowiedzenie już teraz i sobie zapisz na pupicie, niech Cię razi po oczach. Ja pracę zmieniam średnio co 2 lata, nabywam doświadczenie w różnych branżach, pracuję w firmach o różnej wielkości. Dzięki temu ciągle podnoszę swoją pensję (+50% w każdej kolejnej firmie, chociaż już niedługo tak się będzie dało), rozwijam się zawodowo i społecznie (różni znajomi z kolejnych firm), uczę się różnych styli pracy (od
@jabl: W obecnej pracy jestem już 2,5 roku więc faktycznie czas, żeby coś działać i spróbować czegoś nowego. Kwestia, żeby jednak zarobkowo dobić do obecnej wypłaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciągle szukam kursów i innych takich rzeczy aby podnieść swoje kwalifikacje ale byłem w kilku firmach oferujących kursy z różnych dziedzin ale to tylko dojenie ludzi ( ͡° ʖ̯ ͡°) Obecnie jestem przekonania, że najwięcej nauczę się pracując w firmie o określonym kierunku.
@RadiOBagdaD: nie marnuj czasu ani kasy na żadne kursy, firmy i tak szkolą swoich pracowników, bo specyfika pracy w każdej firmie jest inna. Ostatecznie, jeśli dana firma wymaga certyfikowanych szkoleń, to możesz się pokusić, jeśli z pozostałych wymagań jesteś mistrzem.

Jeszcze jedna sprawa: zastanów się, czy obecna firma nie jest Ci w stanie zaoferować tego, czego potrzebujesz. Zanim złożysz wypowiedzenie, pogadaj z szefem, powiedz mu, co Ci nie pasuje, i zapytaj,
@RadiOBagdaD też mnie to ostatnio trafiło...stwierdziłem że najlepszą opcją na dziś będzie nauka nowego języka obcego. Padło na niemiecki....w sumie nie żałuję
@jabl: Wiesz... obecnie pracuje jako drukarz wielkoformatowy UV ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciężko, żebym dostał służbowy samochód. Obsługuje dwie duże maszyny bo tylko one są z nudów powiedziałem, że mogę zastępować kolegę na maszynie sublimacyjnej bo to coś innego więc mogę się czegoś nauczyć. Oczywiście też nie za darmo ;) dostałem tyle ile chciałem. Kiedyś puściłem plotkę, że może zmienie pracę to w przeciągu pół roku dostałem