Wpis z mikrobloga

Co sie #!$%@?ło.

Mam koło domu strzeżony przejazd kolejowy dla pieszych. Wracam sobie właśnie ze spacerku, cola w ręce, bo wrzuciłem przypadkiem zakrętkę do kałuży.
Szlaban się zamknął, jak byłem z 10 metrów od niego, wiec stoję i czekam. Postawiłem na nim butelkę i schylilem sie, żeby zawiązać buta, bo tata mnie nie nauczył jak byłem mały i ciagle mi sie rozwiązują.

Wiąże spokojnie, druga próba, bo z pierwszego węzła byłem niezadowolony, gdy nagle słyszę z głośnika jak na peronie skm
"PROSZĘ TO ZESTAWIĆ"

Jako grzeczny obywatel wstałem, wziąłem butelkę i zająłem sie szukaniem źródła dźwięku i kamery. Znalazłem oba, uśmiechnąłem sie i pomachalem pani po drugiej stronie kabla, która mnie opieprzyla za stawianie coli zero na szlabanie.

Czekam dalej, aż po chwili słyszę

"DZIĘKUJĘ I DOBRANOC"

#gdansk #pkp #truestory
  • 24