Wpis z mikrobloga

@Perlo sam sobie jestem winny bo widziałem że kapalo aż z tego tłuszczem tak, że pudełko było nim przesiąknięte a mimo to zjadłem i pizza dość mocno spalona, nawet mam zdjęcie na telefonie różowej. Ale to nie pierwszy raz kiedy akurat po pizzy od nich choruje, z wyzwolenia jest ok