Wpis z mikrobloga

@Wasky: Przerabialiśmy na firmie kilku dostawców, większość niby mega kaloryczność, zero popiołu i siarki, a jak przyszło co do czego to palił jak czeskie gówno po którym ciężko piec doczyścić. W tej chwili drugi sezon mamy od małego dostawcy, który może nie liczy jakoś extra tanio, ale pali się świetnie i generalnie można się z chłopem dogadać. Jest chyba z Bytomia, ale to bym dopiero w poniedziałek musiał na fakturę zerknąć
@Wasky W Sośnicowicach są dwa lub trzy składy.
Eko nie kupowałem w opalowym składzie ale węgiel i obsługę mają okej.
Zawsze możesz wziąć na próbę kilka worków.