Wpis z mikrobloga

A do pracy ide tak ( ͡º ͜ʖ͡º)

Mialem isc na grob polskiego patrioty, ale tak sie zlozylo ze w okolicy akurat nie ma, wiec zamiast tego bedziemy wabic slodyczami male dzieci by zlozyc je w ofierze szatanowi ( ͡º ͜ʖ͡º)

A tak powaznie to pani "Kaowiec" * poprosila zeby sie przebrac, przyniesc slodycze i udekorowac swoja miejscowke, bo jak co roku z okazji halloween pracownicy moga przyjsc do pracy z dzieciakami, zeby te zobaczyly gdzie rodzice pracuja i przy okazji pozbieraly slodycze.

Juz chcialem cos mowic o poganskich swietach, ale przypomnialem sobie ze na wykopie mowili ze imigranci maja sie dostosowywac do lokalnych zwyczajow, wiec sie dostosowywuje. Kupilem 5kg slodyczy i mam nadzieje ze dzieciaki mi wszystkiego nie rozszabruja to bede mial na nastepne pol roku do popoludniowej kawy ;)

Tak, swoja droga to niektorzy maja niezle odpaly na punkcie dekrowania domow. W komentarzach kilka zdjec.

* dla mlodziezy... "Kaowiec" to skrot od Kulturalno-Oswiatowy ;)

#podrugiejstroniebajora
Pobierz Taco_Polaco - A do pracy ide tak ( ͡º ͜ʖ͡º)

Mialem isc na grob polskiego patrioty,...
źródło: comment_NuJXCikIKx5PQHfWBKTKrRafWHG27bE5.jpg
  • 27