Wpis z mikrobloga

Jak kupujemy auto od osoby prywatnej płacimy wtedy bodajże 2% wzbogacenia. Wystarczy napisać, że auto zostało zakupione np. w Berlinie albo Pradze. I już podatku nie płacimy. Transakcja przebiegła poza RP. Wiadomo, że urzędnik może chcieć sprawdzić czy faktycznie tam doszło do zawarcia umowy. Wystarczy mieć jakiś paragon z tego miejsca. Wiadomo dla większych kwot warto tam pojechać. A dla mniejszych na 90% nikt się nie dowali.

#motoryzacja #protip #oszukujo #cebuladeals
  • 33
Wystarczy napisać, że auto zostało zakupione np. w Berlinie albo Pradze. I już podatku nie płacimy. Transakcja przebiegła poza RP. Wiadomo, że urzędnik może chcieć sprawdzić czy faktycznie tam doszło do zawarcia umowy. Wystarczy mieć jakiś paragon z tego miejsca. Wiadomo dla większych kwot warto tam pojechać. A dla mniejszych na 90% nikt się nie dowali.


@unclefucker:

jak rozumiem, znasz prawo niemieckie albo czeskie w tej sprawie? Bo urzednik moze tez
hę? A co im do tego!


@unclefucker:

dokladnie to samo, co starasz sie przekombinowac. Wyjechales za granice, aby skorzystac z nieplacenia podatku w PL, bo nie bedzie cie tam obowiazywac polskie prawodastwo. Zapomniales tylko, ze wowczas obowiazuje cie prawodawstwo lokalne, czyli niemieckie badz czeskie. A polski urzednik w ramach kontroli ciebie, moze spytac naszych sasiadow, czy oplaciles tam wymagane podatki, a nie ze krecisz lody.

Bo jak krecisz lody, to czeka
@sylwek2k: chłopie ja to od baby w urzędzie usłyszałem i to działa. Ja auto kupuje poza terytorium RP ale na polskich blachach i od polaka co Niemcom do tego, że ta transakcja przebiegła na ich terenie skoro wzbogacił się obywatel RP?
skoro wzbogacił się obywatel RP?


@unclefucker:

Ale wzbogacil sie na terenie DE.

Jak kupujesz cos w PL, to placisz polskie podatki, niezaleznie, czy jestes polakiem, czy niemcem, czy brytolem. Podobnie jak kupujesz cos w DE, to placisz niemieckie podatki. TAX free obowiazuje, jak wyjezdzasz POZA UE.

Napisalem, ze nie znm prawodastwa lokalnego w DE czy w CZ, ale ktos kto chce krecic lody powinien sie z nim zapoznac.

Jak przyjedzie Niemiec
a my rozmawiamy polakach i nie rozmawiamy o Vacie tylko tak jak wspomniałeś o pcc


@unclefucker:

Dobrze, zapytam wprost, bo widze, ze mataczysz, jak malo kto.

Znasz prawodastwo niemieckie w kwestii czynnosci cywilno-prawnych? Podasz mi artykul z niemieckiego prawa, ktory przy zakupie/zbyciu samochodu zwalnia lub tez nie nalicza podatku od tejze czynnosci? A jezeli nalicza, to jakie sa zaleznosci prawne? W tym wysokosc naleznego podatku?

Juz Ci @sylwek2k: napisal.

To ,ze (sprytnie lub nie) unikniesz obowiazku podatkowego to niewiele zmienia, bo zapewne powstaje on w zadeklarowanym panstwie. I wcale nie zdziwilbym sie, gdyby byli skuteczniejsi w jego egzekucji niz u nas. Ba! Sa steczniejsi i nawinym trzeba byc,zeby myslec ze moze sie to obyc bez konsekwencji.

Mi ostatnio jakis stary mandat z Rzeszy przyszedl na maila. Przypomnienie o niezaplaconym. Co ciekawe ow mail nie istnial nawet