[qnebra]

#eu4 #europauniversalis

Można powiedzieć że grając Prusami w pewnym momencie kampanii pojawia się problem w postaci braku dobrych rywali militarnie. Bitwy 1:1 czy nawet 1:2 wygrywane z minimalnymi stratami, koszenie wszystkiego jak się rusza z pruską dyscypliną i morale, czy generałowie z minimum trzema gwiazdkami. Wojna z BBB? Dwa lata później zajęty cały kraj, wolno bo forty przeszkadzają. Wojna z Rosją? Rok później siedzi się na Uralu. Może Kebab będzie dobrym przeciwnikiem?

[Kubura]

@qnebra: powinieneś zadbać o przestrzeń życiową dla swoich ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ppiasq]

@qnebra: W późniejszej części gry Kebab jest zupełnie słaby militarnie, czasem nadrabia tylko ilością.

[M.....n]

@qnebra: Tak jest mniej-więcej z każdym krajem tylko zamiast jakości masz ilość :P

[qnebra]

@Kubura: obecne liebensraum jest jak najbardziej wystarczające, obecnie pomagam trochę RP za pomocą Space Marines w ramach programu "Prussian Space Marines+" i pakietu pomocy fiskalnej. Plus gwarancje.

@ppiasq: to powinno szybko z nimi pójść, mam ich na rywalu i oni mają mnie.

@Myrten: tu mamy pruską jakość połączoną z 300k manpowera.

[M.....n]

@qnebra: Innymi krajami to już pół świata podbijesz i będziesz mieć milionowy manpower

[ppiasq]

@qnebra: W XVIII wieku mają już słabsze jednostki niż te europejskie, dawno nie mają bonusu od janczarów. No i przeważnie są do tyłu o technologię lub dwie.

[qnebra]

@ppiasq: niech się tylko skończy obecna wojna z Papą w której są sojusznikami w wojnie.

[jPaolo2]

@qnebra: Stwórz Niemcy, podbij Indie.

[q.....0]

@qnebra: raczej nie bedzie, wczoraj mialem bitwe Prusakami z Kebabami. Prusy są przesadzone, moje 30k wojska pilnowalo Konstantynopola, ktory kebaby bardzo chcialy odbic