Wpis z mikrobloga

#homm3 #heroes3 #tysiacmaph3

Poniżej mój poradnik do mapy "Misja" gdzie niemal przez całą grę chodzi się po mapie bohaterem, który dysponuje tylko 1 Behetomem. Mapa jest trudna. A wręcz bardzo trudna: sporo zależy od szczęścia; przy wybranych bitwach trzeba czasem kombinować z artefaktami dającymi morale.
http://s000.tinyupload.com/?file_id=10142348451080259487
Mapa zawiera też bardzo dużo gimbohumoru oraz kilkanaście bardzo sprytnych rozwiązań.

Gdyby ta mapa była po angielsku, miała mniej gimbohumoru i w kilku miejscach została uproszczona, to chyba byłaby jedną z najlepszych map do HOMM3.

0. Słowem wstępu: mapa powstała dla Heroes 3 bez żadnych dodatków. Wydaje mi się (i patrząc na wpisy w tagu: kilku innym osobom też), że gdy załaduje się te mapę do HOMM3 w wersji z dodatkami (np. SOD, HOTA), to występują pewne bugi - które przed rozpoczęciem gry trzeba poprawić w edytorze.

Bug do poprawenia: jeden z bohaterów, który jest w więzieniu może zacząć grę bez balisty. Jeśli nie będzie jej miał, mapy najprawdopodobniej nie da się ukończyć tej mapy.
Dlatego też przed rozpoczęciem gdy najlepiej jest to poprawić - trzeba odpalić edytor map, znaleźć w podziemiach więzienie - gdzie jest bohater o imieniu "Święty Mikołaj" - i dać temu bohaterowi balistę; wtedy możemy zapisać mapę w wersji SOD, lub HOTA (to jest kolumna 23, wiersz 21 w podziemiach).

Bez tej nieszczęsnej balisty mogą być duuuże problemy z przejściem mapy - pewną bitwę jest bardzo ciężko wygrać (trzeba wtedy baaaardzo polegać na szczęściu+morale - co nie jest zbyt realne: tutaj znalazłem filmik gdzie komuś się udało https://www.youtube.com/watch?v=hrb6bD8Gz_E ).

Druga rzecz, to wyłączenie w edytorze "miesięcy danego potwora". Klikamy na tools -> map specifications -> i odznaczamy "allow monster/plague weeks". Co prawda autor mapy (gimbohumorystycznie) przypomina nam, żeby robić zapisy gry przed końcem miesiąca, ale to nam ułatwi życie.

Warto bardzo często zapisywać grę; przyjacielem będzie też autosave. Wydaje mi się, że jedna bitwa (zaraz na początku gry) to podpucha - przeciwników nie da się pokonać, nie ma zresztą po co.

Notatki @fledgeling robione podczas gry:

1. Na start robimy budynek dający +1 do ataku w mieście i czyścimy ląd do okola zamku, co jest dość łatwe. W jednej z chatek jest dostępny czar Cure/Uleczenie, który bardzo się przyda podczas kolejnych. Po wyczyszczeniu lądu dookoła zamku zobaczymy Garnizon - zanim będziemy go podbijać pora zawrócić - i wsiąść do statku. Statkiem badamy morze - płynąc na wschód. Uwaga: wydaje mi się, że do wraku na zachodzie nie da się dopłynąć - pilnują go duchy, których nie da się pokonać - wiec na razie (do końca gry?) je olewamy.

Przed garnizonem jest też obiekt Magiczne źródło / Magic Spring - który przywraca manę raz na tydzień. Będziemy często go odwiedzać przed trudnymi bitwami.

2. Idziemy do garnizonu, następnie w kierunku środku mapy. Tutaj możemy pokonać Gobliny i Pit Lordy. Nasz cel jest mniej więcej na środku - i w lewo: najpierw czyścimy Nagi, dalej idąc lewo Demony, następnie trzeba pokonać Krasnoludy, które dadzą nam tarczę +2 do obrony (jeśli ktoś się zastanwia: to tak Krasnoludy da się pokonać trzeba popróbować uciekać przed nimi). Schodzimy do podziemi i idziemy na południe: dochodzimy do szkoły i mantikor - przy portalu zawrócić - na razie nie mamy dość silnego bohatera by walczyć z elfami za portalem. (albo przyjemniej ja nie miałem - i punkt 2 trzeba zamienić miejscami z punktem 3).

3. Wracamy na powierzchnię, idziemy na północ w kierunku niebieskiego zamku. Tutaj uwaga może piszę głupotę: to tej pory nie wiem czy nie należy pozwolić na to, żeby wrogi bohater wszedł do zamku.
[Dopisek: czytając poradnik doszedłem do wniosku, że NIE MOŻEMY IŚĆ NA PÓŁNOC w kierunku drugiego zamku. Wtedy obcy bohater do niego wejdzie i bitwa będzie niemożliwa do wygrania. Mogę jednak się mylić.]

Wydaje mi się, że nie można dopuścić żeby drugi bohater wlazł do zamku i trzeba omijać te rejony, aż do punktu 26 poradnika: Winczesław będzie musiał odblokować wejść za zamek i pokonać dwóch bohaterów tego samego dnia; tego samego dnia Święty mikołaj musi wygrać też dwie bitwy]
Na wszelki wypadek nie zbliżajcie się więc do zamku - m.in. trza zrezygnować z chatki, która daje +10 punktów many (i blokuje ukryte przejście do drogi za zamkiem).

4. Skoro pominęliśmy punkt numer 3... a nie możemy iść na północny wschód kierunku zamku... to będziemy próbowali pokonać wrogiego bohatera iminiem Gargamel, który ma kilka magów. Mi udało się go pokonać po zdjęciu przedmiotów blokujących morale.

5. Wracamy do podziemi, znowu na południe - przechodzimy przez portal, za którym stoją Elfy. Bitwa jest trudna, trzeba mieć pełny pasek many, żeby wygrać. [tutaj kolejna dygresja: jeśli zrobimy punkt 3 -> pójdziemy na północ do wrogiego zamku, co spowoduje że wrogi bohater do tamtego zamku wjedzie, to można sobie zebrać chatkę, która daje +1 do knowledge.. ale to nam chyba uniemożliwia zakończenie gry; sama chatka jest ukryta po lewej stronie zamku i blokuje przejścia za zamek]

6. Pokonujemy drzewce, ważki, następnie polegamy na morale i leczeniu by pokonać Pegazy (przydaje się wrócić do Magic Spring by mieć pełny pasek many) - mi w tym momencie minął drugi miesiąc czasu gry.
Dziadek z drzewa chce artefaktu którego nie mamy.. cóż po odblokowaniu czerwonego namiotu trzeba wracać na środek mapy [tam gdzie były Pit Lordy i Gobliny]

7. Po zniszczeniu Pegazów znajdziemy artefakt - trzeba biegać między chatkami z questami - w nagrodę dostaniemy możliwość ulepszenia Behemota w budynku Forcie na Wzgórzu / Fort on a Hill (w podziemiach)

8. Ulepszony Behemot pozwoli nam pokonać Kawalerię (Champions) mniej więcej na środkowym wschodzie mapy; będziemy mogli też walczyć z zielonymi smokami (mniej więcej środek).

9. Pit Lordy zaraz za smokami są trudne do pokonania, trzeba było przed nimi uciekać i się leczyć - nie mogą otoczyć Behemota; on tylko "oddaje cios" i ucieka (ta taktyka będzie wykorzystywana w wielu późniejszych bitwach).

10. Następnie trzeba pokonać Giganty, kolejny w kolejce jest Tytan. Przy walce z Tytanem sporo zależy od ułożenia terenu na mapie - load/save jest przyjacielem.

11. Następna bitwa to ogry obok budynku School of War: znowu trzeba było uciekać i się leczyć, Behemot tylko oddaje ciosy.

12. Ruszamy na wschód do dżinów koło monolitu przejścia..

13. Monolit przenosi nas do podziemi, w prawy górny róg mapy. Po przepłynięciu statkiem czyścimy hydry (choć niestety wiele to nie da, bo droga jest zablokowana), a potem Ważki. Z ważkami było ciężko. Następne w kolejce były krowy. Walka z nimi to loteria; poległem pierwszy raz.. za drugim razem się udało.
Hydr w sumie nie trzeba czyścić, można zrobić to później (zwłaszcza, że drogę za nimi blokuje fioletowy namiot, którego na razie nie mamy).

14. Ponownie wychodzimy na lad - i czyścimy drogę do fioletowego namiotu. Walka na powierzchni z aniołami była łatwa, a z krzyżowcami trudna; krzyżowców udało mi się pokonać wykorzystując ukształtowanie terenu (load/save ponownie jest przyjacielem).

Możemy teraz wrócić do podziemi i odblokować biały namiot, przy którym są/były Hydry.

15. Następnie trzeba przeleźć po mapie do podziemi (tych z Fort on a Hill gdzie ulepszyliśmy Behemota) / i zabić czarne smoki. Ze smoków czy tam za smokami wypadnie artefakt - trzeba zanieść go do jednej z chatek.

16. Dziadek z chatki da nam czar "zatopienie okrętu", można więc było wrócić do podziemi w prawnym górnym rogu i znowu popływać sobie statkiem. Tym razem płyniemy w dół do obiektu "monolioth one way entrance". Zanim wejdziemy do obiektu: robimy save. Bohater musi mieć pełny pasek od chodzenia.

17. Gdy przejdziemy przez Monolith uciekamy przed wrogim bohaterem o imieniu "Piccolo". Wsiadamy na statek i płyniemy dalej. Gdy wysiądziemy ze statku, trzeba wykopać dziurę w ziemi, tak żeby Piccolo nie mógł wysiąść ze statku (taka sztuczka w grze).
Można wtedy spokojnie dojść do zielonego namiotu. Teleport tutaj jest tylko w jedną stronę, więc trzeba najpierw wziąć namiot, a dopiero potem się teleportować - bo nie da się już tutaj wrócić: drogę blokuje nam Piccolo [wydaje mi się, że nie da się go pokonać nigdy, nawet na dalszym etapie gry]

18. Gdy zbierzemy zielony namiot - wracamy na powierzchnię. Idziemy na południowy wschód - ogry koło stoczni były trudne do pokonania, znowu trzeba było przed nimi uciekać i się leczyć. Możemy wtedy zbudować statek; pływamy sobie po południwo wschodnim morzu, następnie wysiadamy na wysepce na południowo-wschodnim rogu mapy -> kierujemy do kolejnego wejścia do podziemi.

19. W podziemiach w prawym dolnym rogu udało mi się pokonać 1 i 2 czarne smoki, ale 3 to już było zbyt dużo.. No to load game - zebrałem wszystkie bonusy do morale i szczęścia z domków na całym głównym kontynencie.. i nic to nie dało. Strategia do pokonania smoków jest inna: trzeba zabić dwa, a trzeciego nie atakować, tylko leczyć się i przed nim uciekać [zakładamy artefakt blokujący morale / szczęście... albo metodą load save robimy tak, żeby nam pomogły, a smokom już nie]

20. Eksplorujemy podziemia w prawym dolnym rogu mapy. Są tam mi.in. meduzy, które udało mi się pokonać za którymś podejściem, trzeba było się cały czas leczyć.

21. [można to zrobić w innej kolejności, ale akurat skończyła mi się mana, więc wróciłem na główny kontynent do obiektu Magic Spring] Zebrałem wszystkie bonusy do morale / szczęścia pora bić pikinierów przy portalu mniej więcej na środku mapy. Trzeba było sporo uciekać i sporo się leczyć.

22. W podziemiach idziemy na północ - po drodze są m.in. Smoki Szkielety oraz Ifryty - odblokowujemy jasnoniebieski namiot. Gdy go odblokujemy, możemy wrócić do podziemi w prawym górnym rogu mapy - gdzie jest jasnoniebieska wieża. Pokonujemy tam Thunderbirdy (ptaki gromu czy jak tam to przetłumaczyli). W okolicach miejsca gdzie były ptaki jest też Behemot do pokonania, a za nim ukryte zdarzenie: atakują nas 3 archanioły. Da się je zabić gdy zbierze się wszystkie bonusy do szczęścia i morale. Mi w ogóle jakoś się udało, bo nawzajem się nie ożywali.

23. Koło archaniołów (prawy górny róg) jest też ukryty w krzakach czarny namiot. (wydaje mi się, że można to było zrobić na odwrót, w sensie punkt 23 -> 21). Namiot trzeba przyznać jest bardzo sprytnie ukryty - chylę czoła autorowi... (kolumna 12, wiersz 6 na mapie, jeśli ktoś nie widzi - to niech odpali mapę w edytorze)

23. Gdy czarny namiot jest odblokowany, można próbować odblokować więzienie w lewym dolnym rogu podziemi - znowu przechodzimy przez niemal całą mapę (z jednego rogu, do drugiego). Walka z minotaurami była dość łatwa.
W więżeniu siedzi bohater "Święty Mikołaj".

24. Święty Mikołaj ma lepsze statystyki niż nasz startowy bohater czyli Winczesław, ale nie ma księgi magów.
W założeniu powinien też mieć balistę. Mój nie miał jej po uwolnieniu z więzienia - przez co mapa stała się BAAARDZO trudna do przejścia [o tym, że trzeba dodać mu tę nieszczęsną balistę pisałem na wstępie]
Święty Mikołaj ma w plecaku artefakt - śmieciowe buty, które można wymienić na czar chodzenia po wodzie -> oczywiście czaru uczy się Winczesław, bo tylko on ma księgę magów. Znowu chylę autowi czoła za zrobienie tak prostej "zagadki".

25. Gdy Winczesław ma czar chodzenia po wodzie, to można do podziemi w prawym górnym rogu i przejść po wodzie do czerwonych smoków. Czerwone smoki udało mi się pokonać dzięki leczeniu. Wypada z nich luneta. Teraz trzeba wrócić do do podziemi koło dawnego więzienia Świętego Mikołaja (czyli lewy dolny róg) - idziemy w okolice niebieskiego namiotu. Gdy użyjemy lunety - nasz bohater zobaczy drugą stronę lądu - wtedy będzie można przejść po wodzie na drugą stronę (po raz kolejny: autor mapy sprytnie to wymyślił). Uwaga: Winczesław musi mieć artefakt, który regeneruje manę, bo ta zostanie jemu cała wyssana przez duchy: będzie stał kilka dni, zanim uda mu się wrócić na ląd.
Odblokowujemy jasno brązowy namiot.

26. Najpierw robimy save.

Tutaj można spróbować popłynąć Świętym Mikołajem do wraku statku/duchów opisanych w punkcie 1 (duchy przy startowym mieście); być może mając balistę da się je pokonać; ja o tym zapomniałem. Podejrzewam, że nawet z Balistą nie uda się ich pokonać, mi się nie udało - a patrząc w edytorze - nic nie dają.

Druga rzecz, która przyszła mi do głowy, to to, że trzeba poczekać aż Winczesław będzie mógł wrócić na ląd. Wtedy wraca i staje w okolicach drugiego zamku (północny wschód) - tak by wrogi bohater do niego nie wszedł; nie wiem czy to jest wymagane, być może kilka ostatnich punktów trzeba zrobić.. w jeden dzień.

Tak czy siak: Święty Mikołaj wsiada do łódki (Winczesław już nie potrzebuje łodzi - może chodzić po wodzie) do portalu "w jedna stronę" mniej więcej na środkowym wschodzie mapy (z edytora map: kolumna 21, wiersz 27).

Będziemy próbować zabić dwóch bohaterów za przejściem w jedną stronę: Bebopa i Shreddera. Przed zejściem do podziemi trzeba zapisać grę. Trzeba też zebrać wszystkie bonusy do szczęścia i morale.
Uwaga: tutaj nie wiem czy mapa nie jest zbugowana: wracamy do opisanego problemu, że Święty Mikołaj startuje bez Balisty
Bohatera z Hydrami (Bebop) podobno można pokonać bez balisty gdy uda się mieć szczęście+morale.. (można tez chyba
Niestety bez zmiany mapy w edytorze / kodu na dodanie balisty mi się nie udało mi się tej bitwy wygrać, ale wrzuciłem film na youtube, gdzie ktoś wygrywa bez balisty - mi się to nigdy nie udało (kod na balistę: nwclotsofguns ). dać artefakty do siły i obrony od Winczesława). Balista w tej bitwie bardzo pomaga.

Możliwe też jest, że trzeba próbować wygrać bitwę bez Balisty - powinna ona zostać u Winczesłwa, który potrzebuje jej do ostatniej bitwy.

Po pokonaniu Hydr Bebopa (trzeba mieć MNÓSTWO dobrego morale) podchodzimy do blokującej przejście wieży, ale jej nie otwieramy. Czekamy do kolejnego dnia - tak żeby bohater miał pełne punkty ruchu.
Wrogiego bohatera z minotaurami (czyli Shreddera) moim zdaniem pokonać się nie da. Ale Shreddera nie trzeba pokonywać :D Jeśli zaczniemy od nowego dnia, można otworzyć bramę, ominąć Shreddera i zebrać ciemnoniebieski namiot. Po tym ataku kamikaze Święty Mikołaj padnie. Nawet gdyby nie padł i w jakiś sposób pokonał Shreddera, to i tak nie wyjdzie z tego miejsca. [tu można dyskutować, czy warto dać mu artefakty +2/ +2, czy też +3/+3).

27. Gdy ciemnoniebieski namiot jest odblokowany, Winczesław może iść na północny wschód, ZA zamek wroga, za którym jest ukryta ciemnoniebieska wieża i artefakt (bodajże jakiś amulet). Tego amuletu szuka gość z chatki koło brązowego namiotu.
[tutaj kolejny raz, NIE WIEM czy ma znaczenie, że wrogi bohater wchodzi do zamku, czy nie]

28. Zaczyna się zabawa w posłańca: biegamy między chatkami i przenosimy artefakty. W jednej z chatek dostajemy pierścień, który trzeba zanieść od innej chatki tuż pod zamkiem wroga. Dostaniemy tam drugiego Behemota. Rozdzielamy więc nasz oddział na dwa i idziemy atakować bohatera o imieniu Rocksteady, który pilnuje zamku. Jeden Behemot padnie od implozji, ale drugi przeżyje. Z wrogiego bohatera wypada artefakt, który trzeba zanieść do chatki na centralnym zachodzie mapy.

29. Finalny atak na wrogi zamek.
To praktycznie koniec mapy. Po raz pierwszy zaatakujemy wrogi zamek na północnym wschodzie.
Nie wiem czy przez całą grę możemy dopuścić do sytuacji gdzie wrogi bohater (Crag Hack) wejdzie do zamku, czy nie.
Zakładamy artefakt blokujący czary - i atakujemy. Nie wiem czy da się wygrać robiąc oblężenie zamku - wrogie wieże zadają gigantyczne obrażenia. Mi się po prostu nie udalo. Może warto byłoby tu mieć balistę?
Może gdyby crag hack nie wszedł do zamku, pokonanie go nie byłoby takie trudne? Ale czy w ogóle da się tak zrobić?

@DOgi:
Sorry za kiepski język poradnika, ale nie chciało mi się pisać lepiej. Pewnie notatki pomogą komuś, kto gra.
  • 15
  • Odpowiedz
@fledgeling: jeszcze takie jedno przemyślenie: mapa ma kilka bardzo fajnych pomysłów, m.in. czarny namiot, który bardzo trudno zobaczyć, czy obiekty ukryte na północnym wschodzie (za wrogim zamkiem).
Kilka bitew (np. 3 czarne smoki) jest też fajnie pomyślanych, chociaż niektóre bitwy są bardzo trudne.

Jeśli znacie podobne mapy to dajcie proszę znać @dogi, @scbs
  • Odpowiedz
@fledgeling: Czy znam podobne mapy? Limes inferior ( nie przeszedłem xD), Vengance is mine i Unleashing the bloodthirsty.

Aczkolwiek obecnie gram z doskoku mapę Crapcore, rozmiar G i masa zawartości, chyba z tydzień już się z nią meczę :D
  • Odpowiedz
@fledgeling: Udało mi się pokonać Crag Hacka w zamku. Niestety żeby pokonać Bebopa musiałem wpisać kod na balistę. Mimo, że zebrałem wszystkie możliwe bonusy do szczęścia i morale oraz obrony i ataki dla Mikołaja to nie udawało mi się doprowadzić do sytuacji żebym za każdym razem dostawał szczęście i morale podczas walki.
Co do walki z Cragiem - już w pierwszym ruchu musimy wejść do fosy w miejscu gdzie katapulta naruszyła
  • Odpowiedz
  • 0
@Sir_Myszak: w ktoryms punkcie jest link do youtube gdzie ktos pokonuje te 5 hydr bez balisty.

moze w wolnej chwili sprobuje zagrac ostatnia bitwe jeszcze raz - troche obawiam sie ze katapulta trafiajaca dwa razy w to samo miejsce wymaga spoooro zabawy load/save
  • Odpowiedz
ehhh super poradnik dla potomnych szkoda że tak późno go odnalazłem, osobiście zaległem 2 razy. pierwszy raz przy Piccolo, drugi raz gdy nie mogłem znaleść czarnego namiotu.
Ostatecznie hydry udało mi się pokonać jedynie Winczeslawem (taktyka poniżej) ale to bez sensu, z uwagi że nie da się wyjść z podziemi. Pozostało zatem odpalić cheata na balistę. Niestety ostateczną walkę musiałem przejść na kodach, ponieważ seed katapulty ustawił się na górny fragement muru.
Rotwang - ehhh super poradnik dla potomnych szkoda że tak późno go odnalazłem, osobiś...

źródło: comment_1613487105KW1HLGCi2XCqXIY7jI56lI.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz