Wpis z mikrobloga

Hej, szukam kompromisu przy zakupie samochodu między małym, a luksusowym samochodem, a raczej wygodnym, bo mówimy o kwocie do 15 tysięcy. Na początku planowałem coś większego w tej cenie jak Kia Magentis czy Volvo s60, jednak trochę też po mieście będę jeździć, a 4,7 metrowym klocem nie będzie przyjemne. Coś polecacie? Najlepiej w skórze, tak maksymalnie do 15k, najlepiej by był za 12-13k.
No i jako że student here (chociaż pracujący ( ͡° ͜ʖ ͡°)) to najlepiej by można bylo zagazować i był w miarę tani w utrzymaniu. Dzięki motomireczkI!

  • 26
  • Odpowiedz
@ddaroo: jedno mi nie gra, chcesz mały samochód w którym będzie dużo miejsca (wygodny). Chyba, że ma nie mieć bagażnika. Wiesz, nie da się zrobić auta z miejscem dla pasażerów 3m + bagażnik np. 1m + silnik 1m, (razem 5m) który ma 3m ;) Wydaje mi się, że focus 2 brzmi jak dobra opcja dla Ciebie. Kupisz za 12k, dołożysz 3k na gaz i hulasz. Jest w miarę komfortowy, a przy
  • Odpowiedz
@solo_ta: a raczej wygodnym, bo mówimy o kwocie do 15 tysięcy.

a raczej wygodnym, bo mówimy o kwocie do 15 tysięcy.


praktyki w wyborczej odbywałeś?
  • Odpowiedz
@ptasiek2: tu się trochę boje, bo wszystko z Niemiec prawie pewnie cofane, a nasze to pewnie dobite przez Sebków :/

@Nytalith: zastanawiałem się sporo, ale jak to z tymi 147, to jeszcze ze "złotej" ery awaryjności, czy jest ok?

@mortt: myslisz, że bez strachu dostanę za ~12-13 mk2? swego czasu szukałem i wdawało mi się, że w tej kwocie lepiej kupić zadbaną jedynkę niż dobitą dwójkę.
  • Odpowiedz
najlepiej by był za 12-13k.

najlepiej by był za 12-13k.

najlepiej by był za 12-13k.

@ddaroo: gówna wyborczego nie używam nawet do podcierania. Śmieję się bo Twoje wymagania są sprzeczne. Wszystkie cytaty są z Twojego posta więc nie poprawiaj mnie teraz bo sam to napisałeś. Chcesz auto luksusowe ale za 12-13k. a więc będzie stare. Ale chcesz aby było tanie w utrzymaniu.
Zdecyduj się albo
kupisz skromne , coś mniejszego w
s.....a - > najlepiej by był za 12-13k. 
 najlepiej by był za 12-13k.
najlepiej by by...

źródło: comment_VmcnK9yoYTcOvA9585DdNnXLLLpMmYRv.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@ddaroo: sam nie mam ale z opini to jest raczej spoko. Tylko jest problem z benzyniakami - awaryjne wariatory rozrządu. Podstawowy 1.6 go nie ma wiec bedzie raczej najtańszy w użyciu. Poza tym zawieszenie uchodzi za delikatne ale naprawa bardzo droga nie jest.
@dzikiczytelnik: jeździ sie może i dobrze ale parkuje gorzej :)
  • Odpowiedz
@solo_ta: > Wszystkie cytay sa z Twojego posta więc nie poprawiaj mnie teraz bo sam to napisałeś

no ale nie wkleiłeś całego zdania tylko fragment, eot, bo nie o to chodzi;

rozumiem sprzeczność, ale trochę pisałem z przekąsem, wygoda chodzi mi by były podstawowe rzeczy z luksusowego auta i bym mógł w nim wysiedzieć jadąc powiedzmy 6h.
  • Odpowiedz
@ddaroo: ew. faktycznie focusa 1. Miałem, bardzo przyjemne autko, jeździłem w kombi po mieście i nie było żadnych problemów czy z parkowaniem w ciasnych miejscach. W trasie też dawało radę, choć już bez szału. Jeździłem nim na trasie Wrocław -> Warszawa -> Mazury i odwrotnie, często jednego dnia w jedną stronę czyli te 6h i więcej będzie (1.6 benzyna była). Tylko musisz dobrze blachy sprawdzić. No i jedynkę to spokojnie z
  • Odpowiedz
@ddaroo: Kup Pan sobie Astrę czy innego Focusa (tutaj z gazem chyba lipa) za 10k, włóż 2-3k w doprowadzenie tego do sensownego stanu. Volvo Cię zeżre kosztami eksploatacji. Tak myślę, nigdy nie jeździłem Astrą i Focusem ale ludzie mają i sobie chwalą.
  • Odpowiedz