Wpis z mikrobloga

@ediz4: Racja. Mnie by było na miejscu wydawcy wstyd wypuszczać taką kupę, ale cóż... tak jak mówisz, dopóki marketing święci triumfy, hajs się zgadza dopóty maszynka #!$%@? się kręci.
@deto_: ja się zastanawiam, co się dzieje z tą branżą... 3/4 gier to buble, ruchanie klientów na zawartość wyciętą z gry, nieudane porty, wczesne dostępy i tego typu cuda
kiedyś kupowałem gry nawet w preorderze, bo po zapowiedzi widziałem, że coś będzie hitem lub kitem, teraz nawet recenzje i gameplaye mnie nie przekonują