Wpis z mikrobloga

30 dzień szprycowania się 20mg paroksetyny
Poziom wyjebki jest coraz większy. Robię to co do mnie należy, w międzyczasie nie myślę o niczym. Taki stan trwa już ok. 10 dni. Jeśli miałbym się określić to lek pomógł mi bardzo przystosować się do nowego środowiska (uczelnia), zmniejszył się lęk przed ludźmi. Co do depresji nie jestem przekonany, czy przechodzę naturalną, lekką remisję czy może to zasługa paroksetyny.
#ssri #depresja
  • 5