Wpis z mikrobloga

#elektronika #elektronikadiy #lutowanie

Jakiej pasty lutowniczej używacie? Ostatnio miałem nieprzyjemność korzystania z pasty "easy print" od Termopasty AG i to jest jakieś nieporozumienie. 2x zamawiana z TME i za każdym razem strzykawka była wyschnięta w środku. Dopiero teraz pogooglałem i okazuje się, że zarówno ludzie na elektrodzie jak i forum eevblog mieli z tą marką ten sam problem. Ktoś może polecić jakąś inna sprzedawaną w ilościach "detalicznych" i w rozsądnej cenie. Podobno te z chin są całkiem niezłe ale musiałbym na nią czekać 3-4 tygodnie.
  • 6
  • Odpowiedz
@olewales: używam pasty firmy koki, jest już grubo po terminie ważności a dalej działa jak powinna, może trochę gorzej. Dobrym pomysłem jest też trzymać taką pastę w lodówce i wyjmować chwilę przed użyciem.
  • Odpowiedz