[pandapl]

#anime #swordartonline #sao #lightnovel #ln

W końcu znalazłem chwilę aby przeczytać już jedenasty tom SAO. Trzecia część alicyzacji zatytułowana zwrot szumnie ogłasza przewrót w historii i punkt, z którego nie ma już odwrotu. Pierwsza część koncentruje się na tle fabularnym, który zwiastuje rewolucje w tej dość jednostajnej historii. Ot nasi bohaterowie prą do przodu i idzie im to całkiem nieźle powoli wspinając się po szczeblach kariery jako szermierze. Problem zaczyna się, gdy system społeczny daje się we znaki, coś co w poprzednim tomie zostało tylko lekko nakreślone tutaj przybiera dużo większą i poważniejszą skalę. I to mi się średnio podoba a nawet mnie mierzi, nie tyle samo wykorzystanie tego aspektu co zachowanie pewnych bohaterów przez co tą część czytało mi się strasznie trudno.


Skutki decyzji głównych bohaterów alicyzacji przenoszą naszych bohaterów do nowej sytuacji, to dobrze bo powieść już jakiś czas temu zrobiła się z lekka trochę nudna. Tym razem nabiera tempa choć nie sądzę, że kondycja się polepsza.


I w pewnym momencie po połączeniu faktów przez Kirito i Eugeo zaczyna się przewrót. Kryzys, z którego ratuje ich pewna osoba a Reki zaczyna odsłaniać fundamentalne karty oczywiście tylko przed Kirigayą. Przedstawił historię świata, główne jego założenia i ujawnił antagonistę/tkę.

[RatedR]

@pandapl:
Jak słyszę Light Novel, to coś mnie skręca, przecież te wypociny domorosłych japońskich pisarzy, to jest poziom książek dla dzieci. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[srgs]

@RatedR: ale jest to dobre żeby trzymać angielski na poziomie

[pandapl]

@RatedR: Nie mi to oceniać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No game no life zdecydowanie jest na poziomie dzieci (pewnie dlatego przeczytałem to w jeden wieczór i boli mnie to, że dziś zapomniałem odebrać z empiku drugi tom).
Jednak SAO dotyka wielu poważnych tematów, w przystępnej formie gry więc całkiem możliwe, że i do nich jest kierowany. Jak masz alergię na chińszczyznę to polecam olać to :)