Wpis z mikrobloga

Dzisiaj rozmawiałem z mamą jak to jest z kobietami... wiem że mama to też kobieta ale powiedziała mi coś co w pewnym sensie pozwala mnie zrozumieć, że nie wszystko oczywiste jest oczywiste... zapytałem mamę jak to było z nią i z tatą... mama powiedziała mi że zawsze ojciec jej się podobał w sumie szalała za nim, ale nigdy mu tego nie okazywała... bo jak odparła to on miał udowodnić że na niej zależy... spokojnie żadnego friendzona nie było ale mama się przyznała że często wystawiała ojca do wiatru na spotkaniach... umawiała się z nim wsiadała w autobus, widziała że stoi odwracała głowę i jechała dalej... tak powiedziałem jej że była nienormalna... ale ona odparła że to było słodkie i upewniało ją w tym że mu zależy... ale prawdziwy test to zafundował jej mój ojciec, kiedy przez jakiś czas ona nie chciała się z nim spotkać celowo oczywiście (kobieca logika... ja #!$%@?) stary pracując jeszcze w PKSie przejeżdżając koło matki domu stanął autobusem pełnym ludzi na środku ulicy, pobiegł do matki domu i powiedział że jak się z nim nie umówi Ci ludzie nie pojadą dalej... matka mi powiedziała że to co #!$%@?ł było delikatnie mówiąc #!$%@? i sprawiło że ona poczuła wstyd i było jej głupio... a zarazem była pod wrażeniem tego jak mu zależy... tym o to sposobem mój stary spotkał się z nią... a potem wiadomo :D za jakiś czas urodziłem się ja... także mireczki czasem wydaję nam się że kobieta jest #!$%@? nie wie czego chce... a tymczasem zwyczajnie sprawdza ile jesteśmy warci - czasem męska decyzja, wręcz szaleństwo sprawia że zdobywasz kobietę i żyjecie długo i szczęśliwie :) lubię z mamą gadać o kobietach ale im więcej się dowiaduje tym bardziej tracę zdrowy rozsądek... :D
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #tfwnogf #nocnazmiana #historia #zwiazki
Reinspired - Dzisiaj rozmawiałem z mamą jak to jest z kobietami... wiem że mama to te...

źródło: comment_suUweAz7dJXQY5xOzSM1ukmFrcZEcdyu.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
Tez mozna Ci napisac, ze nikt nigdy nie napisze, ze sie zasad nie trzyma.


@agaja: Mozna, mam wiele wad i czasem nie kontroluje agresji, ale w tym temacie ktorym opisalem mam zasady, co nie znam kobiet by mialy w tych samych. Zbyt zmienne jestscie i macie duzo kaprysow, wymagacie tez od innych wiecej niz same dajecie ale to nie obraza, fakty:) szukacie lepszych od siebie, nie egoistow, nie leniwych, a ja znam kobiety od tej strony, byle unikac obowiazkow, a mezczyzna musi to i tamto stos wymagan i zadna nie pokocha przecietnego bo dzisiaj mamy takie czasy ze trzeba sie wyrozniac. kobierty jak madrzeja to po 30 ale juz mnie takie nie interesuja, a szczegolnie kiedy mna dyryguja i pouczaja :)

ja znam kilka takich przypadkow. I co teraz? Oszukiwali, wykorzystywali,
  • Odpowiedz
Zbyt zmienne jestscie i macie duzo kaprysow, wymagacie tez od innych wiecej niz same dajecie ale to nie obraza, fakty:) szukacie lepszych od siebie, nie egoistow, nie leniwych


@Ambiwalentnik: jakie Wy?
dlaczego tak trudno Ci zrozumiec, ze kobiety to tak samo jak i faceci po prostu ludzie. Lepsi, gorsi - ale ludzie. Wiec sa ludzie i fajni i nie.

ja znam kobiety od tej strony, byle unikac obowiazkow, a mezczyzna musi to i tamto stos wymagan i zadna nie pokocha przecietnego bo dzisiaj mamy takie czasy ze trzeba
  • Odpowiedz
@agaja: Takie wy ze nie znam kobiety niezmiennej i bez kaprysów:) jak spotkam to zmienie opinię:) ale raczej uznam za wyjatek, bo raczej kobiety z reguly sa bardzo emocjonalne i nie ogarniaja czego chca:)

Co do tego czy jestem bezwolny to nie, bo moge byc przeciez sam ale wybieram z dostępnej puli. Podobnie kobiety:) na poczatku zawsze jest inaczej i jets nadzieja, bo sie dobrze dogadujemy, ale to tylko przykrywka.
  • Odpowiedz