Wpis z mikrobloga

Chyba moje ulubione zdjęcie z Tuvalu, dość obrazowo ukazujące... szerokość kraju (w niektórych miejscach).

Takie już są uroki życia w państwie położonym głównie na atolach (poza Tuvalu, republikami w przeważającej mierze znajdującymi się na atolach są Kiribati i Wyspy Marshalla na Pacyfiku oraz Malediwy na Oceanie Indyjskim). Przy wysokim przypływie można skakać do oceanu bezpośrednio z ulicy.

Atol jest to, w dużym skrócie, pas ziemi (a raczej piachu) powstały w wyniku zapadania się wygasłego wulkanu, wskutek czego nagromadzone wokół niego koralowce i gleba zostały wyparte na powierzchnię, często tworząc wewnątrz spektakularną lagunę. Jednak poza niewątpliwym atutem iście rajskich widoków, życie na atolu przypomina raczej usłaną trudami walkę o przetrwanie. Czym dłużej zaznajamiam się z lokalną codziennością, tym częściej zastanawiam się, dlaczego ktokolwiek kiedykolwiek mógł podjąć decyzję o osiedleniu się właśnie tutaj. A następnie odwracam wzrok ku tafli wody i chyba zaczynam rozumieć, że w tym szaleństwie jedyną metodą musiała być ta błękitna laguna.

Temat życia na atolu (jego wady i skromne zalety) postaram się poruszyć szerzej przy okazji opisu Kiribati, z Tuvalu natomiast przygotowuję fotorelację ze wspomnianej wcześniej podróży statkiem i samego pobytu. Jest to doprawdy unikalne miejsce nie tylko w skali Pacyfiku, ale i świata. Będę wołał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. wysłałem Mirkom kilka pocztówek jednak niestety tym razem nie wszystkim (zdjęcie w komentarzu, odezwę się na pw). Problemu nie stanowiły nawet mocno ograniczone środki spowodowane brakiem bankomatów na Tuvalu (o czym wspominałem wcześniej) ale fakt... że wykupiłem wszystkie dostępne na poczcie kartki:)

#wanderlust - tag z mojej obecnej tułaczki po Oceanii i wyspach południowego Pacyfiku.

#podroze #podrozujzwykopem #swiat #ciekawostki #zainteresowania #earthporn
Dwadziescia_jeden - Chyba moje ulubione zdjęcie z Tuvalu, dość obrazowo ukazujące... ...

źródło: comment_GXK1xxff9i3glYUXMteErTioP4wKsng9.jpg

Pobierz
  • 48
  • Odpowiedz
@Dwadziescia_jeden: Jakiś czas temu czytałem na wykopie, że przy rejestracji domeny internetowej część pieniędzy trafia do kraju, do której przypisana jest końcówka adresu. Bardzo wiele stacji telewizyjnych ma stronę kończącą się na .tv przypisanej właśnie Tuwalu. Podobno w szczytowym okresie pieniądze te stanowiły 10% PKB, i wybudowano za nie 8 km dróg asfaltowych. wpis na mirko
  • Odpowiedz
Przypomina mi mapę Wake Island z BF3, która zresztą była chyba jedną z pierwszych map we wszystkich battlefieldach.
  • Odpowiedz