Wpis z mikrobloga

Laska wrzuca wpis, w którym narzeka, że ciężko jej będzie znaleźć świadków na ślub, bo wszyscy jej znajomi są antykościelni. Ludzie zaczęli pytać, czy ona czasem też nie była zawsze antykościelna i niewierząca (wiadomo, że tak bo wiele razy sama o tym pisała), wywiązała się dyskusja której fragment poniżej ;) Kobiety dla ślubu i całej szopki z nim związanej potrafią wnieść się na wyżyny hipokryzji. Beka z kościoła, boga nie ma, ale ślub kościelny jest spoko, bo ona chce tak jak na filmach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niestety to tylko krótki fragment tych złotych myśli.
#logikarozowychpaskow #gimboateizm
Pobierz n.....e - Laska wrzuca wpis, w którym narzeka, że ciężko jej będzie znaleźć świadków ...
źródło: comment_qPbFzKumjBMPjAl3JWL2ln1ywBvPjo9C.jpg
  • 18
@agaja: to, że do kościoła nie za bardzo to jeszcze bym zrozumiał. ale cisnąć na kościół i nazywać siebie ateistą, a później lecieć przysięgać przed bozią to już mocne przegięcie... Ciekawe czy przed ślubem przypominają sobie wszystkie modlitwy, żeby wstydu przed księdzem nie było ;)
@numberxnine: no nie właanie. Jesli chcesz slub w obrzedzie KK - to nalezy tez i praktykowac, bo w KK nie ma czegos takiego, jak "wierzacy niepraktykujacy" przeciez..
Moi znajomi brali koscielny, choc zadne z nich nie wierzy (ponoc z powodu rodzicow i babć). Po prostu dla nich to nic nie znaczyło, zamiast USC byli w kosciele i dodali jedna formułkę więcej.
Ale patrząc ze strony osoby wierzacej, było to świętokradztwo i
no nie właanie. Jesli chcesz slub w obrzedzie KK - to nalezy tez i praktykowac, bo w KK nie ma czegos takiego, jak "wierzacy niepraktykujacy" przeciez..


@agaja: ja o tym doskonale wiem ;) chodziło mi raczej o sytuacje, kiedy ludzie chcący brać ślub kościelny starają się chociaż spełniać wymagania kościoła i to jest niejako "okazja" na powrót do praktykowania.

Moi znajomi brali koscielny, choc zadne z nich nie wierzy (ponoc z
chodziło mi raczej o sytuacje, kiedy ludzie chcący brać ślub kościelny starają się chociaż spełniać wymagania kościoła i to jest niejako "okazja" na powrót do praktykowania.


@numberxnine: niby tak, ale szkoda tylko, ze nierzadko na tym się konczy - az do czasu, gdy wypada dziecko ochrzcić.
@numberxnine Wiadomo, też gardzę, ale jeśli jej wybranek jest wierzący to zawsze jest jedna dobra opcja,w której pojawia się ślub kościelny. Jest nią ślub jednostronny, o którym chyba mało osób zdaje sobie sprawę.
no właśnie ma, bo on przecież tez bierze ślub ( ͡º ͜ʖ͡º)


@maledicta: widocznie nie ma, skoro wszystko już przyklepane. przecież ona chce jak na filmie w kościele, więc czy typ jest wierzący czy nie to i tak musi na to przystać ;)
@numberxnine: nie musi. Może wyciągnąć swoje jaja z jej kieszeni i się postawić. Boże, nie kumam tego. serio.
Jak do cholery facet może zgadzać się na to, że nie ma zdania w takich sprawach? No, do cholery, jak?
Przecież na siłę go przed ołtarz nie zaprowadzi?

Chyba, ze ma na wszystko wywalone i w tym przypadku mu współczuję.
Jak do cholery facet może zgadzać się na to, że nie ma zdania w takich sprawach? No, do cholery, jak?

Przecież na siłę go przed ołtarz nie zaprowadzi?


@maledicta: spoko, poczekajmy kilka lat i bedzie kolejny placzacy, jaka to ma straszną i okropną zone.
Ze sam sie z nia ozenil dobrowolnie, to juz nie bedzie pewno pamiętać.