Wpis z mikrobloga

Pamiętam moją pierwszą randkę. Byliśmy umówieni u mnie w domu. Jako, że mieszkałem wtedy sam - lvl 26 here, zaprosiłem ją do mnie do domu. Powiedziałem do niej: "jak chcesz to wpadaj, mam wszystko czego potrzebujesz". Ona powiedziała, że chętnie wpadnie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Podniecony czekałem ubrany w garnitur, którego praktycznie nie przebierałem, kwiaty były przygotowane, łóżko usłane różami - wszystko idealnie. Długo nie musiałem czekać. Przyszła po kilku godzinach. Słyszę pukanie. Otwieram. Pyta czy mam pożyczyć keczup. Mówię, że mam i jej podaję. Ona dziękuje i odchodzi. To była moja pierwsza randka, trwała 20 sekund. Czekam aż moja sąsiadka odda mi ketchup, i może uda mi się spędzić z nią kilka romantycznych sekund w moim życiu ( ͡ ͜ʖ ͡).

#pasta #heheszki #coolstory #przegryw