Wpis z mikrobloga

@kabzior: jazdy na moto to będziesz się uczył jak zdasz egzamin i sobie kupisz i będziesz jeździł. Przez 20 godzin to co najwyżej możesz nauczyć się robić zadania egzaminacyjne a nie jeździć motocyklem. To są słowa mojego instruktora.

Co do sposobu robienia slalomu to owszem, brzmi jak padaka, ale skuteczność wysoka. Nie miałem problemu ani z prędkością ani z manewrowaniem. Btw. wymagana średnia prędkość to 30km/h, nie 35.
  • Odpowiedz
jazdy na moto to będziesz się uczył jak zdasz egzamin i sobie kupisz i będziesz jeździł. Przez 20 godzin to co najwyżej możesz nauczyć się robić zadania egzaminacyjne a nie jeździć motocyklem. To są słowa mojego instruktora.


@kajtek_: tak, mój te półtora roku temu też tak mówił, tylko że dodawał, że możesz się nauczyć robić zadania egzaminacyjne gównometodami albo dobrymi metodami, na upartego i jednymi i drugimi zdasz, tylko po
  • Odpowiedz
@kabzior: nie mam możliwości bo niestety już zdałem :/ ale może na przyszły sezon popróbuję na swoim.

Zgoda że to są złe nawyki, ale chyba mniej podatne na błędy. Przy Twoim sposobie jeśli na egzaminie poniesie Cię fantazja i odkręcisz gaz trochę za bardzo (a bo stres, albo motocykl inaczej się prowadzi niż na jazdach) to jesteś w dupie :(
  • Odpowiedz