Wpis z mikrobloga

@plumkajacy_kalafior: wiesz co, tak się składa, że znam kilku członków społeczności LGBT, dwie osoby nawet wierzące, reszta się nie poczuwa. to "normalni" ludzie, gdyby mi nie powiedzieli, że preferują osoby tej samej płci, to bym się nie domyśliła ;)
ja to rozumiem, że nie każdy musi być katolikiem, nie każdy musi w coś wierzyć, bo to bardzo indywidualna sprawa - ale nie podoba mi się, żeby nazywać dziecko imieniem diabła -
@Bialy88: Bardzo dobre pytanie, ale musisz je zadać nie mnie, a osobom, które zajmują się językiem polskim. Tu masz wytłumaczenie :)
Jessica
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=861:jessica-54&catid=76&Itemid=146
Angelika
http://sjp.pwn.pl/poradnia/szukaj/Angelika.html

Nie jestem pewny co do tego co mówi @PrzemekMistrz, ale chyba tak jest, że oficjalnie w dokumentach używa się imion zgodnie z wymową, czyli używając angielskiej wymowy wychodziło by Dżesika i Andżelika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Guantanamera


@4pietrowydrapaczchmur: Ale wiesz, może rodzice po prostu są Kubańczykami i planują kiedyś tam wrócić, wtedy chyba można nazwać córkę Guantanamera. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Myślę, że połowa tych dziwnych imion, to właśnie dzieci obcokrajowców, a nie beka rodziców.