Wpis z mikrobloga

@grabek992: pewnie że tak. przeżyć beztrosko 70 lat a przeżyć 90 zamartwiając się, skąd wziąć na rachunki i zapewnienie bliskim lepszego życia (tzn. dzieciom) to dylemat, nad którym nawet nie trzeba się zastanawiać imo ;p