Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #nauka
Autor ''Uwaga! Naukowy Bełkot'' stworzył odcinek ponad półgodzinny, w którym omawia historię wykreślenia homoseksualizmu z listy chorób. Pojawia się nawet stwierdzenie, że wtedy było to spowodowane pod naciskiem lobby homoseksualnego.
Omawia też badania, przeprowadzane przez rządy na ludziach przy złamaniu praw człowieka, legalne badania przeprowadzane np. na bliźniętach jednojajowych. Odwołuje się do statystyki, że posiadanie większej ilości braci, zwiększa możliwość występowania homoseksualizmu u kolejnego dziecka, co mogłoby dawać podstawy w stwierdzeniu o ''wmówionym homoseksualizmie''.

Stwierdza także, że homoseksualizm można uznać za ekspresję genów, ale nie zbadano dotychczas głównego źródła, przez co nie możemy na sto procent uznać go za ''chorobę genetyczną'' bądź zależną orientacją od genów.
Powołuje się na psychologów- nawet Freuda (gdzie akurat trochę śmieszkuje), aby wykluczyć bądź potwierdzić ''dobrowolny wybór homoseksualizmu''.

Prawdopodobnie, zebranie takiej ilości materiału wymagało co najmniej kilku godzin, a ułożenie ich w sensowną całość kolejnych. Do tego jest to odcinek obiektywny, co nie zawsze przy takich tematach się zdarza, bo mamy jedną stronę krzyczącą ''aaaaa pedały są wbrew Bogu'' lub ''homoseksualizm jest wrodzony i #!$%@?, nie będę tego udowadniał''.

Ale i tak znajdzie się jakiś narodowy polski idiota co powie, że nieobiektywne, bo jakaś tam jego wizja świata obumarła. Dołączy się kolejny i będą nawzajem sobie przyklaskiwać. Oczywiście w żaden sposób nie obalając jakiegokolwiek argumentu, który przytoczył Dawid. Ale kolejne epickie zwycięstwo polskiej prawicy i zaoranie- bo świat jest przecież czarno-biały i #!$%@?. W przypadku niektórych zwierzą to to nawet nie warto podejmować prób edukowania.
Pobierz V.....y - #neuropa #4konserwy #nauka 
Autor ''Uwaga! Naukowy Bełkot'' stworzył odcin...
źródło: comment_AJRnbA60oz7avhusn4oOa42nzrEvRb9Z.jpg
  • 43
Prawdopodobnie, zebranie takiej ilości materiału wymagało co najmniej kilku godzin, a ułożenie ich w sensowną całość kolejnych.

@Viddy: żartujesz sobie? Poświęcanie 1,5 godziny na poszukiwania materiałów dotyczących treści ważnej w tym kontekście, że powstało multum na prac na jej temat? 1,5 godziny?

Przy robieniu głupiej pracy zaliczeniowej na studiach research będzie trwał kilka dni, jeśli nie kilkadziesiąt. Jeśli UNB poświęca maks kilka godzin, to jego filmy nie są warte kłaka. I
@Viddy: zapewniam, że zebranie materiałów, ogarnięcie wszystkich źródeł, poukładanie faktów itd itp to o wiele więcej roboty nić kilka godzin. To jest cholernie duża praca, a tym bardziej w takim temacie, bo przeważnie badając takie sprawy spotykamy się z dwoma rodzajami źródeł, obrzucającymi się nawzajem gównem (tak samo jest w komentarzach pod takimi filmami, tak samo jest w badaniach np. dotyczących marihuany). Przesiewanie tego całego nieobiektywnego pseudo-naukowego szajsu to okropna robota.