Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
1. Miej marzenie o pomaganiu ludziom i zostaniu lekarzem
2. Ucz się w gimnazjum żeby dostać się do wymarzonego liceum
3. Ucz się w liceum, żeby dostać się na medycynę
4. Korepetycje i kursy maturalne w 3 klasie
5. Dostań się na medycynę
6. 6 lat ciężkiej nauki, od 3. do 6. roku większość zajęć to zajęcia praktyczne w szpitalu, dodatkowo miesiąc bezpłatnych praktyk w każde wakacje
7. Skończ studia, uzyskaj tytuł Lekarza
8. Obowiązkowy roczny staż podyplomowy - 2007 złotych brutto ustalone odgórnie
9. Nowa płaca minimalna od 2017 roku - 2000 złotych brutto
10. Dat face, gdy poświęciłeś ~10 lat swojego życia, żeby zarabiać przez rok 7 złotych brutto więcej od minimalnej krajowej xD

Wrzucam przez anonimowemirkowyznania, bo zaraz się zlecą wyzywający od konowałów, łapówkarzy i ile to lekarze nie zarabiają za spanie czy 20 tysięcy miesięcznie za pisanie tego samego antybiotyku w kółko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak kogoś to interesuje to po stażu lekarz rezydent zarabia przez pierwsze dwa lata 3170 brutto, a przez kolejne cztery 3458 brutto na etacie w szpitalu.
#dobrazmiana #niewartobylo #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 107
  • Odpowiedz
@fukboi: Ale limity to nie tylko kwestia nie samego NFZ a umowy ze Szpitalem jaką wynegocjują.

Poza tym NFZ to nie studnia bez dna. Ma określone środki i je wydaje a pamiętaj na ubezpieczenie zdrowotne zarejestrowanych jest ok 16 mln ludzi
  • Odpowiedz
@sylwke3100: oczywiście. kolega któremu odpowiadałem sugerował że to ze lekarze nie chcą zlecać badań wynika z ich lenistwa, więc wyjaśniłem mu prawdziwe powody tej sytuacji. a przyczyną jest dokładnie to o czym piszesz połączone ze zbyt małym budżetem NFZ.
  • Odpowiedz
@sylwke3100: a na przykład lekarz rodzinny w POZ dostaje coś koło dychy miesięcznie za zarejestrowanego na niego pacjenta, z czego opłaca lokal, pracowników, swoją pensję i wszelkie badania jakie zleca. i potem się dziwić że wczesna diagnostyka chorób u nas lezy, jak taki lekarz nie ma nawet budżetu na coroczne podstawowe badania dla swoich pacjentów. przecież u nas strach nie mieć prywatnego pakietu medycznego, na państwowym to skierowanie na głupią morfologię
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tymczasem w IT kilka miesięcy klepania tutoriali i 2,5k netto na dzień dobry. I to naprawdę bez kitu da się tak zrobić. I w dodatku tempo wzrostu wynagrodzenia w czasie jest dosyć zauważalne patrząc po ofertach pracy i relacjach ludzi z branży (nie bajkopisarzy z wykopu).
  • Odpowiedz
@fukboi: I najgorsze jest to ze ludzie nie zdają sobie sprawy jak to działa i często przy apelach chorych na wykopie i nie tylko obwinia się za wszystko NFZ. U nas jest problem że nie ma stopniowania Ubezpieczenia na zasadzie np pakietów dzięki czemu np ci bezrobotni, mało zarabiający nie płaca/płacą mało a otrzymują to samo co powoduje że pieniędzy brakuje
  • Odpowiedz
90% ludzi w Polsce beznadziejnie zarabia, dlaczego mamy sie litowac tylko nad lekarzami?


@RocketQueen: No bo Ty pracując na kasie w biedronce, zarabiając podobną kwotę do tych 90% pracujących, wykonujesz mega ważną pracę dla ludzkości <3 I #!$%@?ąc już nawet od tego jak CHOLERNIE ważny jest zawód lekarza, to czy Ty (i inni plusujący Twój głupi komentarz) w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego jak to pogarsza całą sytuację służby zdrowia
  • Odpowiedz
1. Miej marzenie o pomaganiu ludziom i zostaniu lekarzem


Większość chce zostać lekarzem bo wydaje im się, że to pewna robota, dobra kasa i prestiż. Naoglądali się dr housa, więc dodatkowo jakiś wręcz boski pierwiastek. No i nazywają to "powołaniem" xDDDD Ciekawe, że nikt nie marzy o pomaganiu w sposób, który nie daje tych rzeczy xDDD
Plus -> badź lekarze i wypisuj takie pierdy na mirko xD

2. Ucz się w gimnazjum
  • Odpowiedz
(bo brak jest lekarzy, którzy mogliby przyjmować pacjentów),


@lady_katarina: Masz coś na potwierdzenie tego?

Nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam o takich przypadkach, a że idioci pchają się do tego zawodu i jakimś cudem kończą te studia to już w ogóle porażka.


@brylant_brylant: To nie jest trudne. Sami studenci mówią o tym.

@araixmc: No ale oni 6 LAT CIĘŻKO STUDIOWALI TRUDNY KIERUNEK I RATUJĄ LUDZKIE ŻYCIA. Nie
  • Odpowiedz