Wpis z mikrobloga

siema mirasy, taki problem mam: Silnik mi gaśnie na LPG, jak jest zimny, po wciśnięciu sprzęgła w czasie jazdy, np. przy dojeździe do skrzyżowania czy dłuższej zmianie biegu. Jak się rozgrzeje do tych 50*C to jest wszystko OK. Dzieje się tak tylko i wyłącznie na LPG - wygląda to tak że obroty szybko spadają do 0 i się dławi silnik(im wyższa temp tym łagodniej spadają, po 50*C już jest tak, jak na benzynie). Na benzynie obroty po wciśnięciu spadają powoli i prawidłowo do ok. 1k rpm. Sterownik TECH 204, wtryskiwacze Dragon. Jakieś rady? Już tzry razy była ponowna regulacja robiona.
#lpg
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kozunio12: wyczyścili mi silniczek krokowy, przekonfigurowali i powiedzieli, że luzy zaworowe są do wyregulowania (97kkm przebiegu) - w sumie możliwe. Co prawda czytałem, że w Loganie nie trzeba tego robić nie majac LPG, więc nie robiłem(miałem zamiar wyregulować po ~10-20kkm zrobionych na gazie), ale chyba by rzeczywiście wypadało - na wolnych obrotach bez załączonej klimy trochę telepie, zawsze, no jak w kiepskim dieslu. Tak jakby obroty jałowe były za niskie.
  • Odpowiedz
@wlan0: luzy zaworowe powinieneś skontrolować przed montażem a później co 30k km kontrolować i ew. regulować w razie potrzeby. Na PB luzy kontroluje się pewnie co 90 - 120k km, ale jeśli faktycznie to mierzyli, to pewnie warto, aczkolwiek wartość MAP na wolnych obrotach może co nieco powiedzieć o konieczności regulacji luzu, jednak tylko fizyczne pomiary powiedzą prawdę. Ciężko coś więcej powiedzieć bez komputera, tym bardziej na odległość.
  • Odpowiedz