Wpis z mikrobloga

4 401 - 1 = 4 400

Tytuł: Ostatni pan i władca
Autor: Philip K. Dick
Gatunek: science-fiction
★★★★★★★★★

Czas spędzony przy Dicku nigdy nie jest czasem straconym, oj zdecydowanie. ;)

Bardzo dobry zbiór opowiadań. Krótka forma zdecydowanie służy PKD.
Ci, którzy go znają, wiedzą już czego mniej-więcej się spodziewać: niespodziewanego.

A ta garstka czytelników, która zechce wgryźć się w jego twórczość od tego tomu, powinna uczynić to bez większego trudu. Zbiór ten, pomimo rewelacyjnych pomysłów i bardzo przyzwoitej realizacji ich pod względem lirycznym, nie posiada tak wysokiego "progu wejścia", jak niektóre z bardziej znanych (i dłuższych) dzieł PKD; mam na myśli na przykład "Ubika", którego polecałabym zostawić sobie na koniec przygody z tym pisarzem, choć podobno "Ubik" jest dobry na wszystko. #pdk

"Ostatni pan i władca" to kawał dobrej literatury dla miłośników ambitniejszego, zginającego mózg science-fiction i niespotykanych nigdzie indziej idei nierozwleczonych do rozmiarów powieści; ot, smakowity kąsek potrafiący wywołać uniesienie brwi u czytelnika i syndrom "jeszcze jednego opowiadania", a także wypieki na policzkach. A nawet kilkanaście takich kąsków zgrabnie opakowanych w oldschoolową okładkę.

PS - zastanawiam się, ilu miłośników PKD ukrywa się na wypoku. To bardzo specyficzna literatura, do tej pory wyłowiłam Was chyba ze czterech w tagu książkowym. ()

Dalsze plany: zaczęłam już "Eden" Lema, później mam zamiar zabrać się za (kolejność jeszcze nieustalona) "Diasporę" Egana, "Miasto Permutacji" tegoż samego autora, "Peanatemę" Stephensona (zanim dorwę "7EW", wypada nadrobić zaległości) lub przypomnieć sobie cykl "Modyfikowany węgiel" Morgana. Jeszcze nie zadecydowałam, ale po Lemie najbardziej przemawia do mnie "Miasto permutacji"... Muszę również zacząć "Mroczną wieżę" Kinga i zobaczyć, o co ten hałas.

Obserwuj mnie na LubimyCzytać jeśli zaintryguje Cię avatar i recenzje (w tej kolejności), a jeśli nie... To może przestalkuj, jest tam trochę dobrej literatury. ʕʔ

#bookmeter #ksiazki #fantastyka #sciencefiction #philipkdick
Pobierz M.....u - 4 401 - 1 = 4 400

Tytuł: Ostatni pan i władca
Autor: Philip K. Dick
Ga...
źródło: comment_HKJhZmN5h5dB7PI6j6MyxsgioxzqDnoE.jpg
  • 18
@drenazodbytu: cała trylogia zaliczona, a u Ciebie? :} Rzuciłam się na głęboką wodę i zaczęłam właśnie od niej, bo i interesowały mnie wątki autobiograficzne, a wcześniej poczytałam sobie trochę o życiu PKD. Szkoda, że bywał takim #!$%@? wobec osób, które go kochały, ale pewnie spora część tak neurotycznych zachowań ma związek z chorobą i ćpaniem/odstawianiem, wiecznym krążeniem w tym cyklu...

@rudy2007: "Czy androidy...?" przereklamowane? Oj, oglądałeś najpierw film? Bo to
@drenazodbytu: same here. Cyberpunk i mity Wielkich Przedwiecznych to moje koniki. Wiem, że istnieje Cthulhupunk, ale nawet gdybym dalej zagrywała się w kostkowe RPG... Jakoś nie widzę tego systemu w akcji. ;) A jak z weird fiction, podoba Ci się? Znajduję sporo lovecraftowskiego klimatu w książkach VanderMeera, mam na myśli cykl o mieście Ambergris. Ten nowszy cykl, o tajemniczej strefie X, jest robiony bardziej pod młodzież i wielu czytelników narzeka
@MissCthulhu: "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant" wymiata, PKD jednym z moich ulubionych pisarzy sci-fi.
A jak podobała Ci się ekranizacja "Przez ciemne zwierciadło", to koniecznie obejrzyj "Życie świadome" tego samego reżysera.
@MissCthulhu: Ze zbioru "Ostatni pan i władca" najbardziej przypadły mi do gustu opowiadania "Na wzór i podobieństwo Yancey'a" (czy jakoś tak to brzmiało) oraz "Przedludzie". A PKD zawsze warto znać choć jedną książkę z ciekawości.
U mnie Lem jest przegrany jako pisaż, po tym co napisał w posłowiu z '74 (mam egzemplarz, mogę zrobić fotę jutro). Takiego komunistycznego grafomaństwa nigdy wcześniej nie czytałem.
@MissCthulhu: Z Dicka czytałem tylko "Człowieka z Wysokiego Zamku" i "Ubik". Jeżeli chodzi o te pierwszą to jestem absolutnie zachwycony i uważam, że na lekcjach j.polskiego powinna pojawić się jako lektura (ogólnie to bardzo smutne, że u nas pozycje Juliusza Verne, Tolkiena, Lovecrafta, Dicka czy Lema są praktycznie nie poruszane na lekcjach, gdy stanowią podwaliny tak dużej części dzisiejszej kultury). Natomiast "Ubik"... hmm zakończenie lekko mnie skonfundowało.
@MissCthulhu: Czytaj Mroczna Wieże, czytaj. Ostrzegam jednak, że jeśli ktoś jest przyzwyczajony do tylko horrorowego Kinga to może mu nie podejść. Na to trzeba iść ze świeżą głową. A tak przy okazji, czytałaś "Gdzie wasze ciała porzucone" Farmera? No i z fajnej fantastyki mogę polecić lekkie i przyjemne, delikatnie parodystyczne książki Harrisona - z "Filmowym Wehikułem Czasu" na czele ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SCDarko: bardzo dziękuję za propozycję, jak tylko uwikłam się z aktualnie czytaną pozycją (wcześniej przerobiłam "Miasto Permutacji" Egana i prawie połamałam sobie na tym zęby, ale trening z PKD nie poszedł na marne jeśli chodzi o plot twisty :P) - czyli "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" (rewelacyjna literatura faktu) to na pewno spróbuję. ()