Wpis z mikrobloga

Będąc u mechanika widziałem, że jego sąsiad hoduje sokoły wędrowne. Pomyślałem sobie "Ciekawe ile taki sokół kosztuje i utrzymanie tego wszystkiego. Mając takiego sokoła to wszystkie loszki w okolicy moje.".
Wyobrażacie sobie to? "Ej, Anon, masz ty jakieś zainteresowania?". I wtedy (ubrany cały na biało) gwiżdżę i po chwili przylatuje mój sokół. Potem muszę go wypuścić, żeby przyniósł mopa albo jakąś inną ścierkę, bo pod loszką już kałuża i trzeba posprzątać.
Wracam więc do domu i chcę się czegoś dowiedzieć o tych sokołach, aż w końcu trafiam na forum o sokolnictwie. Znacie tych internetowych hobbystów, co nie? Chcecie się spytać ile taki sokół kosztuje, oczekujesz konkretnej kwoty, linków do hodowców itd., ale członkowie elektrody mają chyba też hodowle sokołów, bo trafiasz na takie coś.

#heheszki trochę #elektrodacontent
hanny70150 - Będąc u mechanika widziałem, że jego sąsiad hoduje sokoły wędrowne. Pomy...

źródło: comment_UeKAuAHK7Pthj7abd02jWBdMjrvTJg34.jpg

Pobierz
  • 117
  • Odpowiedz
gwiżdżę i po chwili przylatuje mój sokół


@hanny70150: i ponieważ nie masz tej takiej specjalnej rękawicy na której lądują - wykrwawiasz się na śmierć ;-). No, chyba, że ją miałeś na łapie, ale wtedy rozmowa z różową by raczej się szybko zakończyła
  • Odpowiedz
polecam cały wątek: http://sokolnictwo.pl/forum/viewtopic.php?t=932&postdays=0&postorder=asc&start=0


@hanny70150: Teraz waham się, czy plusa nie cofnąć OP. Sorry, ale po tak postawionym pytaniu na specjalistycznym forum też bym chyba gościa spławił. Forma pytania to raz, a dwa - zupełny brak rozeznania. No #!$%@?, jak ja się czegoś o kompach pytałem, to zawsze robiłem wstępne rozeznanie i prosiłem, żeby ktoś mnie poprawił/nakierował. Równie dobrze mógłbym powiedzieć - elo ziomale, chcę kupić kompa. Jakiego polecacie? Bez
  • Odpowiedz
@hanny70150: A dla mnie beka z Was. O ile rozumiem bekę z elektrody, czy innych fanatyków chodzenia po bułki, tak ich (skolników) postawa jest całkiem uzasadniona. Sokolnictwo, jak sama nazwa wskazuje, to hobby w którym, oprócz ciebie, uczestniczy też ptak. Ptak to nie zasrany mikro-kontroler, który jak wypadnie Ci na podłogę, to co najwyżej ułamie mu się nóżka. To żywe stworzenie, które wymaga odpowiednich warunków. To nie sezonowa zabawka. Tak
  • Odpowiedz
@FrasierCrane: pytanie rzeczywiście było tak średnio zadane, ale tutaj bardziej chodzi o podejście. Z innych postów:

a wlasnie niedawno rozmawialem z JD ze juz sporo czasu minelo odkad nikt nie wyskoczyl z gdzie i za ile kupic ptaka:) tak to bywa ze o wilku mowa :) Dobrze ze z dostawa do domu jeszcze nie poproszono :P


Tak, pamietam jakby to bylo dzisiaj hehe :)

ps Daria skoncz z tym dyplomatycznym podejsciem :) / "ostro jedziemy
  • Odpowiedz
@M4lutki "Tak wiele się mówi o kupowaniu rasowych piesków i kotków w prezencie, że to złe i w ogóle, a nagle beka z forum"

No ale jak ktoś zapyta o cenę psa rasowego to odpowiedź znajdzie momentalnie i nikt nie robi z tego żadnego problemu. A nagle Ci elitarni sokolnicy bóldupią bo ktoś zadaje najważniejsze pytanie dotyczące całej hodowli. Sorry ale jak nie stać cię na piątkę dzieci to nie robisz
  • Odpowiedz