Wpis z mikrobloga

@krl_krl: Odyseję można interpretować na wiele sposobów, film niemal zmusza do tego widza. Już od samego początku, gdy małpy odnajdują na pustyni monolit, który wywołuje wielkie zmiany i de facto początek cywilizacji.

Grawitacja jest o fruwaniu w kosmosie. Typowe dzieło popkultury wyraźnie przekazujące duperelną fabułę.
chwed - @krl_krl: Odyseję można interpretować na wiele sposobów, film niemal zmusza d...

źródło: comment_YSlErxY9rixCGlIPLYg91G8aOdBvtoOG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@chwed: Daj spokój, jeśli ktoś nawet po wielokrotnym obejrzeniu Odysei nie zrozumiał, że film jest spójny (i nie jest o super zamaskowanym przesłaniu, którego z przyzwyczajenia wielu szuka), tylko najpierw trzeba sobie przyjąć samemu czym się chce, aby był wcześnie pojawiający się Monolit i sam nie wytworzył własnej (chociaż jednej) interpretacji, to nie ma o czym rozmawiać.
  • Odpowiedz
@zloty_wkret:

Szkoda, że jest tak mało dobrych filmów sf o kosmosie. Ja niestety potrafię wymienić tylko: Interstellar, Moon, Odeyseję i Marsjanina. Reszta filmów typu Kontakt czy Event Horizon to dla mnie jednak filmy akcji a nie dobre sf o kosmosie. A szkoda bo uwielbiam takie filmy.
  • Odpowiedz