Wpis z mikrobloga

@Wasky: Najgorszy burger jaki jadłem... mięso w połowie surowe (choć prosiłem o wysmażone), pół kilo sałaty nawalone w bułkę, bekon nie wysmażony tylko jakiś gumowy i najgorsze - w cały lokalu wali dymem bo od roku nie zrobili z tym nic, także z lokalu wyjdziesz uwędzony. Nie polecam! Lepiej jechać do Gliwic czy Katowic, tam znajdziesz kilka lokali z burgerami o niebo lepszymi!

Może i porcja jest duża, ale na dworcu