Wpis z mikrobloga

Po długiej przerwie wrociłem do #gitara
Na początek kupiłem akustyka: takanine-jasmine, a dla dzieciaka ukulele uk-12 xD
Ma ktoś ten sprzęt i jest w stanie powiedzieć, jak te budżetówki się sprawują? Wcześniej byłem posiadaczem Fendera cd-60 i zastanawia mnie jak bardzo jakościowo, odbiega on od jasmine.
  • 4
@d1ck: W tych cenach co są Jasmine to każdy egzemplarz będzie się mocno różnił brzmieniowo, w styczniu potrzebowałem kupić jakiegoś prostego elektroakustyka do koncertowania, a że akustycznie gramy tylko 2 utwory to nie chciałem specjalnie inwestować i wybór padł na JO36CE po ograniu w sklepie wszelkiej maści Cortów, Fenderów i tym podobnych. Manualnie bardzo fajny, brzmieniowo - z drewna ok, preamp #!$%@? jak sranie, ale to gitarka za 500zł, nie wymagajmy
@hefpiot: dzięki za odpowiedź. Wirtuoz ze mnie jak z koziej dupy trąba, więc nie liczę na gibsona w cenie epi. Ma stroić i nie brzmieć jak defil. Tyle, albo AŻ tyle:)