Aktywne Wpisy
![programista30k](https://wykop.pl/cdn/c3397992/programista30k_GSjtx2kOhU,q60.jpg)
programista30k +289
![kimunyest95](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kimunyest95_FosqSaFQ5a,q60.jpg)
kimunyest95 +177
Znajomi dziewczyny organizują sobie road trip przez Europę (para) i oczywiście rozowa przychodzi do mnie, pyta się czy mogą u nas pobyć kilka dni. Ja już nauczony po wizytach jej koleżanek|siostry powiedziałem, że nasze mieszkanie to nie hotel i jak wybierają się na taką eskapadę i MUSZĄ do nas przyjechać, to ich parę euro na hotel nie zbawi i możemy z nimi pochodzić po mieście czy wyskoczyć na drinka - no i
Mam małą firemkę remontowo - budowlaną. Jako, że znam się na fachu, nie mogłem patrzeć jak inne majstry spartaczyły remont mieszkania u mojego różowego paskina. Serio Mirki, aż oczy bolały. Szybko zaproponowałem, żeby różowy zainwestował w materiały, a ja jej zrobię wszystko jak z katalogu. Wiadomo, u siebie rób jak u siebie. No i trwał ten remont koło 2 miesiące, bo pomiędzy układaniem kafelków, musiałem sobie gotować, latać po materiały, kiedy paskin przeglądał sobie fejsa. Jedyne co mnie trzymało jeszcze przy pracy to to, że zwyczajnie lubię taką robotę i sprawia mi przyjemność. Po dwóch miesiącach remont dobiegł końca, ściany gładkie jak szkło, w łazience istne niebo perfekcjonistów. Potem przez dwa tygodnie różowy odwalał jakieś inby bóg wie o co, no kłótnie były praktycznie codziennie. No i po tych dwóch tygodniach ze mną zerwała. Zastanawiam się, czy nie wystawić jak rachunku za remont, bo czuję się co najmniej wykorzystany.
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Nie zapomnij o odsetkach.
Ewentualnie następnym razem zastanów się co komu oferujesz, czy ta osoba jest tego warta.
Jak tylko w domu robiłem jakieś remonty, naprawy, to i poprzedni i obecny różowy same z siebie pomagały. Wiadomix, że żadne ciężkie prace, ale jakieś skrobanie ścian, mazanie podkładem, takie tam duperele. Tak samo było z moją mateczką i większością kobiet w rodzinie.
Życie nie jest usłane różami, spotka się wiele godnych pogardy osób, ale to nie
Człowieku, jakie przełykanie śliny i spuszczanie głowy?! Czy Ty w ogóle czytałeś co OP napisał? Problemy się zaczęły po. Owszem, wcześniej nie podobało mu się jej zachowanie, ale nic jej o tym nie mówił, więc w czym
Komentarz usunięty przez autora