Wpis z mikrobloga

@pneumokok: Ponad rok to zajęło na pewno. Najpierw przestałem żreć gówno, potem dołożyłem jakiś kiepski trening, potem rozsądną dietę, potem trochę lepszy trening, i tak dalej. Nie liczę kalorii, ale może na masie zacznę.
@pneumokok: Czytałem rożne strony w sieci, zacząłem gotować i robić normalne zakupy, raz zapłaciłem też jakiemuś specowi za rozpisanie diety i treningu, ale potem i tak to zmieniłem, bo to niby było na rekompozycję, w którą szybko przestałem wierzyć. :)
@pneumokok: P.S. Nie robiłem żadnych hardkorowych diet. Po kilkudniowym eksperymencie z małą ilością węglowodanów nie mogłem zasnąć, wstać z łóżka, miałem często mroczki na treningu i w ogóle #!$%@? chodziłem.
@Czeslaw_Studzizur: krata to tez kwestia genu. ja mam widoczna zarys calosci przy 15~% bf. mocno rozbudowany brzuch i "wypukle" kostki. jesli nie trenowales brzucha na masie to nie oczekuj, ze szybko zobaczysz abs. kazdy jakis zarys ma, prawda, ale musialbys zejsc bardzo nisko zeby wyszedl nietrenowany abs. najlepiej wrzuc fote i tyle.
@Karoleer: Dokładnie, nigdy nie ćwiczyłem brzucha na masę. Nigdy nie byłem na masie trenując. Jedyne co udało się osiągnąć przez rok to zrzucić tłuszcz, masy mięśniowej raczej wcześniej nie miałem. Zrobię jakieś zdjęcie w weekend i dorzucę.
@ethics: No myślę, że w tym co piszesz jest też dużo prawdy. Aktualnie nie jestem w pełni sił, pierwszy raz w życiu czuję realny spadek libido, aż zacząłem czytać o jakichś ziółkach, które podobno podnoszą testosteron. Myślę, że to już kwestia maksymalnie kilku tygodni do końca tego redukowania.