Wpis z mikrobloga

Co się #!$%@?ło to ja nie.
Trzy dni temu irytująco zaczęło mi dzwonić w uchu. Poszedłem do pracy, po godzinie zerwałem się do przychodni bo się nie dało pracować (infolinia here).
Lekarz pierwszego kontaktu powiedziała że to od tego że mam zatkane ucho, wypisała skierowanie do laryngologa i L4 do końca tygodnia. Laryngolog zamiast przepłukać mi ucho powiedział że to choroba niedokrwienna ucha środkowego #wtf i że mi przejdzie do końca tygodnia.
Jest coraz gorzej, niedawno wróciłem od innego laryngologa, prywatnie byłem. Przedłużenie L4 do końca następnego tygodnia, w piątek do kontroli i po skierowanie na rezonans głowy i inne #!$%@? muje. Jak to wszystko nie pomoże to czeka mnie wycieczka do Poznania do jakiegoś instytutu badań szumów usznych.
Ja #!$%@?ę.
#choroba ##!$%@?
sinuh - Co się #!$%@?ło to ja nie. 
Trzy dni temu irytująco zaczęło mi dzwonić w uchu...

źródło: comment_bzX0AnXJ3rWIwSBuXamZp1RgOj7gxc2K.jpg

Pobierz
  • 6