Wpis z mikrobloga

@Otsego_Amigo:

Z mobilnych tylko pegazy były słabe, ale zawsze trzymałem garstkę by zablokować strzelców wroga, a Centaury to 2 najlepsze jednostek za 1 levelu. Krasnale były przydatne do obrony elfów.


Jednak mega szybkie. A jakby na to nie patrzeć to podstawa w walce w h3. Choć pełna zgoda, słabe to aż się płakać
  • Odpowiedz
@Akwer: Wiesz, taką logiką to wszystko można ubić.
Morale mimo wszystko to loteria, nawet mając je na maxa i tak nie ma sie pewności że ruch się powtórzy. Ta samo minusem jest brak blessa.
Mimo wszystko, też nie do końca rozumiem OP nekro, ale na logikę i ilość przegranych godzin nekro i przeciwko niej, można takie wnioski wyciągnąć. Po prostu jest cholernie upierdliwa i zadaje dobre obrażenia.

Co do Cytadeli.
  • Odpowiedz
@jaqqu7:

Bastion miał ten problem, że jego jednostki były zbyt łatwe do ubicia, a Drzewce zbyt wolne. Jego mobilne jednostki padały za szybko i ostatecznie tylko łucznicy dawali radę, a Krasnoludy to w ogóle jakaś porażka.


No ktoś tu mi fajny zamek obraża( ͡° ͜ʖ ͡°) Krasnoludy to bardzo silny 2 lvl ze sporą rezystancją na magię. Nie jest łatwo je ubić nawet wyższym levelom. Łucznicy
  • Odpowiedz
@Fibi07: Zostanę bez 2 zdań przy swoim. Morale to loteria zgoda ale nekro nigdy takiej szansy nie ma. Przykład dałem zauważ bez zamku ale jest uniwersalny. Jeśli nekro ruszy od razu przez całą mapę to może to zrobić tylko smokiem (i po smoku). Jeśli grasz innym zamkiem i przeczekasz turę to to morale zawsze wpadnie (zdolność dowództwo lub zbieranie tylko bonusów z mapy).

Cytadela jest... słaba (podkreślam raz jeszcze nie
  • Odpowiedz
@Akwer: Mimo wszystko, rozumiem Ciebie. Ale morale to jest ogromna loteria i nawet mając dowodzenie na maxa/artefakty na +3 nie masz pewności że dostaniesz powtórzony ruch. Nie raz grając z dowodzeniem/artefaktami nigdy na to się nie nastawiałem, bo nie raz miałem bitwy że ani razu ruch mi się nie powtórzył.
Przykład - Minotaur. Zawsze ma dodatnie morale, a nawet walcząc przeciwko neutralnemu oddziałowi 7 Minotaurów, loterią jest czy powtórzą ruch.
  • Odpowiedz
@Fibi07: Osobną dyskusją jest temat morali samych w sobie. Zwróć uwagę że pisałem tu w kontekście nekro kontra reszta. Zgadzam się że morale są dyskusyjne, pamiętam swoją niejednokrotną frustrację jak miało być a nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jednak jeśli wychodzisz naprzeciw nekro to masz gwarancje że on nie ruszy się drugi raz w żadnej sytuacji a u Ciebie każdy kolejny ruch to przewaga (bo
  • Odpowiedz
@Akwer: Albo zapomnisz o morale bohatera i będziesz mieć tylko +1, nekro na smoka cienia, dostajesz -1 i masz zerowe morale :P Albo duch opresji który jest często na mapie powoduje że nie będzie morale.
Wiadomo, brak drugiego ruchu to słaba sprawa, nawet minimalnej szansy, ale mimo wszystko brak negatywnych morale ma też plus (zawsze wykonasz atak). A różne rzeczy mogą stać się na mapie, odwiedzisz grób nieznanego żołnierza, a
  • Odpowiedz
@Fibi07: Jeśli masz zerowe to masz takie jak nekro :-)
Duch opresji to prawda ale pisałem już wyżej "(poza sytuacją gdy ma się przedmiot zerujący morale oczywiście)"
Co do sytuacji losowych to oczywiście jak masz pecha to przeciwnik wyjdzie z wrót po tym jak Ty wyjdziesz akurat z grobu nieznanego żołnierza no ale nie rozmawiamy chyba o skrajnych przypadkach tylko o tym jak jest zazwyczaj ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Akwer: Komputer nie patrzy raczej na morale :P Grając nekro przeciwko graczowi, który ma wysokie morale użyłbym (po spowolnieniu/oślepieniu itp.) pecha, jakby za często wchodziły.
Mimo wszystko, jak gram nie nekropolią, rzadko kiedy biorę dowodzenie. Jak już, to wspieram się artefaktami, ale i tak finalnie mam tylko +1 co dużo nie zmienia. Lepiej uderzać siłą, aniżeli liczyć na szczęście :)
  • Odpowiedz
@Fibi07: Pod warunkiem że miałbyś magię na eksperckim poziomie, inaczej szkoda nawet pecha rzucać. Morale robi sporą robotę i jest to dobra zdolność którą koniecznie trzeba wspierać artefaktami, bez nich sama w sobie jest faktycznie za słaba.

Ale zwróc uwagę na jeszcze jedną rzecz, poważne bitwy wygrywa przede wszystkim silniejsza armia (zdolności i czary pełnią rolę drugorzędną zwłaszcza z upływem czasu). A żeby mieć jak najsilniejszą/liczniejszą armię to musisz tłuc
  • Odpowiedz
eksperckim poziomie, inaczej szkoda nawet pecha rzucać


@Akwer: pfu! Przygnębienie! Mój błąd :) A jest z magii ziemii, co jest wręcz obowiązkową umiejętnością, więc to nie problem mieć ekspercką ;)
Wiesz, że czy masz +6 czy +3 to morale tak samo działa? :)
http://heroes.thelazy.net/wiki/Morale O! Tabelka fajna. +3 morale mamy 1/8 szansy na podwójny ruch. -3 morale, mamy 1/4 szansy na stratę ruchu. Przy -1 mamy taką samą szansę na
  • Odpowiedz
  • 0
@Fibi07 W wersji angielskojęzycznej to sorrow, mniejsza z tym jak się nazywa :-) Tak jest z ziemi i jest to podstawa ale znów rzucasz to dlatego że wymusza to na Tobie sytuacja (czyli można powiedzieć że tracisz ruch).

Bez znaczenia jest gdzie się kończy górna granica prawdopodobieństwa morale chodzi o to żeby mieć najwyższe (po to przedmioty żeby rekompensować kary). 1/8 szansy to uważasz mało? Zwłaszcza że na 1 jednostkę a
  • Odpowiedz
umiejętność dowództwo (na ekspercie)


@Akwer: Nie, kiedy rzucimy przygnębienie :P
Nie mówię, że 1/8 to mało. Mówię, że brak możliwości posiadania morale ujemnych to w pewnym sensie plus. A łatwiej grać na morale zerowe, aniżeli na dodatnie, bo dowodzenie to mimo wszystko strata slotu. Jak bohater nie ma jej na starcie, to praktycznie nigdy jej nie dobieram.

Bo i tak najsilniejsze są czary
  • Odpowiedz
  • 0
@Fibi07 Hehe strasznie uparty jesteś ale podoba mi się takie spieranie więc kontynuujmy:-)

Jeśli rzucasz przygnębienie to opisujesz już konkretną specyficzną sytuację. Ja mówię cały czas o tym co się bardziej średnio opłaca. Prawdą jest to co napisałeś że brak morale to w pewnym sensie plus. Ale tu jest właśnie sedno "w pewnym sensie" - jeśli grasz już mapę kilka miesięcy to nie spotykasz się z ujemnym morale niemal w ogóle!
  • Odpowiedz
@Akwer w zaawansowanej grze, morale az tyle nie robia, a sila nekro juz tak :) nie wiem czy tak miales, ale nawet kampanie z nekro (pomijam ta z Sandro i plaszczem) sa bardzo proste i nie ma wiekszych problemow z ich wygraniem.
Morale to morale, ma plusy i minusy. Na poczatku maja znaczenie, pozniej juz nie tak bardzo. Tak samo mozna powiedziec, ze na malej mapie nekromacja nie jest przydatna, a
  • Odpowiedz
@Fibi07: > w zaawansowanej grze, morale az tyle nie robia, a sila nekro juz tak :)

Co tzn siła nekro? Szkielety? W zaawansowanej grze główną robotę robi silna (w pierwszej kolejności) , jak najszybsza armia. Jeśli w zaawansowanej grze dostajesz morale to dostajesz możliwość zadania kolejnego ciosu. Czar rzucasz raz na ture w której rusza się 7 jednostek. Jeśli morale dostaje mocna jednostka to robi to bardzo dużą przewagę.

Kampanie wszystkie są proste. Kampanie nekro są prostsze dlatego że tam jest prosta strategia bo nastawiasz się tylko i wyłącznie na silne strony nekro. W przypadku kampanii innymi zamkami alternatyw jest zawsze kilka stąd
  • Odpowiedz
@Akwer
Sila nekro - wampiry + czarni rycerze, a lisze i szkielety jako dodatek. Ich przyrost i sila sa dobre, a wampiry same z siebie nie powoduje strat, czyli po prostu generuje sie ich duze ilosci, bo cizko ubic, same sie wskrzeszaja i do tego blokuja kontratak.

Pisalem wczesniej, ze nie jest to priorytet, jak wypadnie dowodzenie i inna umiejetnosc imo lepsza (magia, atak, platnerz) to ja wybiore niz dowodzenie, chyba ze jest jako bazowa umiejetnosc to nie narzekam ;)
Nie to, ze nie doceniam, ale wole stawiac na umiejetnosci dajace atak, mobilnosc i magie, niz na loterie :)
  • Odpowiedz
@Fibi07: Nekro ma tragicznego smoka a to jest w końcu 7 lvl. Siłę można przedstawić tak jak piszesz w każdym zamku: Zamek - archanioły +czempioni, a jako dodatek prawie każdy (zbalansowany zamek). Bastion: Złote smoki+ drzewce, dodatek łucznicy i choćby jednorożce. Tower (nie wiem jak był przetłumaczony) Tytani + nagi i znów dobierzesz cokolwiek i jest dobrze. Dungeon czarne smoki + minotaury i dodać możesz choćby jednostki strzelające. Stronghold behemoty
  • Odpowiedz
@Akwer ale wmapiry + rycerze sa tansi i latwiej na nich armie glownie oprzec

Bo tak, wole inne umiejetnosci, niz dowodzenie :) dla mnie jest porownywalne z balistyka - przydaje sie, ale nie jest to glowny wybor dla mnie ;)

Czary - spowolnienie/przyspieszenie itd. Wymaga tez eksperta, aby poszlo na wszystkich. Sam mowisz o zaawansowanej grze :)

Ofiare warto stosowac przy slabszych statach bohatera a duzej armii, wtedy lepiej miec np
  • Odpowiedz
@Fibi07: Cały czas rozmawiamy o przede wszystkim zaawansowanej grze (a przynajmniej ja to podkreślałem często w postach wyżej). W związku z tym fakt ceny też schodzi na 2 plan. Im dłużej grasz mapke tym mniejszy problem z kasą.

Ja rozumiem że wolisz inne i ja również. Ale ja nigdzie nie napisałem że dowodzenie to konieczna zdolność tylko broniłem jej przed tym co o niej pisałeś - że to marnotrawstwo. Ja
  • Odpowiedz