Wpis z mikrobloga

Dzis zakonczylem swa przynaleznosc w grupie motocyklostow ktorzy dopiero beda miec szlifa. Najlepsze ze 50m od domu. Predkosc mala (ok 20-30km/h), zablokowane przednie kolo, zero szansy na reakcje. Straty niewielkie - crashpad + gmol zadzialaly prawidlowo, lekko owiewka porysowana. Z moich obrazen to przytarta warga o asfalt- nie zamknalem kasku. No i byloby wszystko ok - pojechalem do pracy, ale teraz w kolejce na sor-ze siedze bo cos za bardzo stopa rozbolala ta na ktorej motocykl wyladowal. Mam nadzieje ze tylko stluczona mocno. Mialem oczywiscie full ciuchy moto - lekko poobcierane, glownie tam gdzie protektory. Kurde jednak po bulki to tez bede w ciuchach z protektorami jezdzil, bo cala Polske mozna objechac, a wylozyc sie pod domem. #motocykle
źródło: comment_Pgxs2SEOYhKJXOd9sPunMb3T9TexN9mO.jpg
  • 16
zablokowane przednie kolo, zero szansy na reakcje


@bendyz: puścić hamulec, ale to trzeba odruch wyrobić, bo faktycznie reakcją świadomą ciężko. Sam takiego szlifa zaliczyłem, więc wiem jak jest.

Z moich obrazen to przytarta warga o asfalt- nie zamknalem kasku.


@bendyz: oO nie mam pytań jak to zrobiłeś nawet :D

stopa rozbolala ta na ktorej motocykl wyladowal. Mam nadzieje ze tylko stluczona mocno. Mialem oczywiscie full ciuchy moto


@bendyz: co
@bocznica Kolo zablokowalo z mojej wlasnej glupoty. Przy domu mam tunel pod torami kolejowymi za ktorym od razu jest zakret 90st. Rano byla rosa + troche zwiru + na zimnym silniku obroty sa wieksze to i predkosc wieksza a przyzwyczajony do jazdy na niskich na 3ce w tym tunelu. Za szybko bylo i lekkie hamowanie przy wyjezdzie skonczylo sie jak skonczylo
@11mariom kaskiem przyoralem obrocilo mi glowe i troche polizalem asfalt :P

Buty dlugie motocyklowe ale rzeczywiscie gowniane- zbyt gietkie.

Sam sie zdziwilem jak szybko to sie odbylo. Jade jade i nagle leze i sprawdzam czy mam zeby. Zero tego pomiedzy. Najwidoczniej jeszcze wiele sie musze nauczyc
@bendyz: Ile już jeździsz ? ja pierwszego szlifa zaliczyłem po 2 tygodniach od kupna a teraz po 2 miesiącach stłuczka(nic wielkiego,ale na części nadwozia trzeba czekać). Chyba zaliczam się już do grupy po szlifie i po wypadku, więc jestem bezpieczny i już nic nie może się stać ? ( ͡ ͜ʖ ͡)
@inDifferentBases: 3 miesiące jeżdżę dopiero.
Wiesz myślę że taki szlif to dobra sytuacja żeby zobaczyć że przyczepność zawsze można stracić i ostrożności nigdy za wiele.
Z każdej przygody należy wyciągać wnioski. Ja mam 3
1. Moje buty są do dupy ( już jestem w domu, stopa tylko mocno stłuczona a nie połamana, okłady + prochy przeciwbólowe)
2. Zawsze zakładaj strój motocyklowy
3. Moje moto jest całkiem odporne na szlify w obecnej