Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #zalesie

Zbieralem sie dzis popoludniu na silownie i przy zakładaniu buta cos jeblo mi w odcinku ledzwiowym aż upadlem z bolu. Pól godziny pozniej kregarz ogarnął temat bo mam gościa dwie ulice od domu. Wszedlem do niego zlamany i nie mogłem sie wyprostowac, wyszedlem wyprostowany jednak boli cholernie. Facet powiedzial zebym za kilka dni cwiczyl normalnir na silce jesli ból przejdzie ale tylko cwiczenia symetryczne. Powiedzial żeby MC i Sqaty robić z mniejszym obciazenm aby wzmacniacz dolne partie plecow.

Zawsze k....a cos. Jak bark przestal sie blokowac po kontuzji sprzed 6 lat to teraz plecy. .

Leżę od 5 godzin na podlodze i zamiast być #!$%@? po pizganiu zelazem napieprzam w Gran Turismo.
#silownia ##!$%@?
  • 2