Aktywne Wpisy
aczikibom +3
Mirki z tagu #ksiazki, chciałbym sobie zorganizować wyzwanie czytelnicze na rok 2024 i chciałbym, żebyście uczestniczyli w stworzeniu listy lektur dla mnie.
Biorąc pod uwagę mój obecny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.
Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.
Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.
Na bieżąco będę Was informował
Biorąc pod uwagę mój obecny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.
Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.
Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.
Na bieżąco będę Was informował
prawiczek92 +63
Taka tam praca na delivery w zimę na zwykłym rowerze ale śnieżyca #przegryw #przegrywpo30tce #pokazmorde
Mam pytanko co do dalszego kierunku nauki.
Przerobiłem tutorial od Java Brains o JSP i servletach.
Czym polecacie się teraz zająć w celu dalszej nauki #javaee? Jakiś framework? Może jakieś zagadnienie, na którym powinienem się szczególnie skupić? Totalnie wszelka pomoc będzie dla mnie pomocna. Dzięki z góry. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@skyisthelimit: Dzięki Panowie za wskazówki.
-ogarnąć jakiś kontener Javy EE, a nie tylko kontener servletów typu tomcat (obecnie najpopularniejszy jest wildfly)
-CDI do wstrzykiwania zależności, JPA jako ORM, EJB jako warstwa usług z zarządzaniem transakcjami, JAXRS do wystawienia endpointów restowych
Po douczeniu się javascriptu i np. angulara będziesz z tym w stanie zbudować kompletną full stackową
Zanim przystąpisz do działania mocno polecam Ci przyswoić sobie następujące pojęcia a przynajmniej pierwsze 2 bo na nich opiera się cała filozofia javy enterprise, nie ważne czy to JavaEE czy Spring.
IoC - inversion of control
DI - dependency injection
i opcjonalnie jak narazie
DI - dependency inversion (D z SOLID Principles)
IMHO zacznij od Spring(SpringBoot) i nie pakuj się w serwery aplikacji bo dla początkującego może okazać się to trochę
Ja bym się za to zabrał jakoś w kolejności od stawiania
@badAttitude: co jest przytłaczającego w serwerach javy ee? Przecież każdy kontener, który spełnia specyfikację Javy EE (a wiele ich nie ma), daje nam out of the box to, że można na nim odpalić aplikację z niemal zerową konfiguracją. Dokładnie to samo do czego dąży teraz właśnie spring boot.
Nie no zgadza się ale uważam, ze dla osoby która zaczyna się uczyć korzystniej jest przejśc wszystko "ręcznie" od niemal zera. Pamiętam jak pierwszy raz zalogowałem się na glassfisha to trochę ciężko było mi się odnaleźć gdzie co i do czego. Ale to tak jak mówię to jest moje zdanie i opnia, zrobi jak zechce.